Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał w wiadomości
news:l2b97r$c15$1@node1.news.atman.pl...
maX nabazgrał(a):
Użytkownik "Forall" <No.SPAM.forall@stalowka.info> napisał w wiadomości
news:524575a1$0$1232$65785112@news.neostrada.pl...
Ja podobnie jak kolega chcę zmienić sprzęt tak zeby mógł uruchomić
więcej maszyn wirtualnych no i ten zestaw tutaj mi się podoba ale ta
płyta ma tylko max 32GB a jaką byście polecili dobra, która max ma
64GB ?
Właśnie dlatego Intel ma droższy segment LGA2011 żeby kto potrzebował 64
GB to płacił dodatkowo (żadna płyta LGA 1150 lub 1155 nie ma obsługi
więcej niż 32 GB). Z tym że nie jest duży problem. Kto potrzebuje 64 GB
zwykle kupuje też i7, a one kosztują od 1000 zł wzwyż, a tu zaczynaja
się już procesory na 2011 (też i7). Więc w porównaniu do 1150 lub 1155
to praktycznie tylko koszt dodatkowych 500 zł za płytę 2011 (co przy
cenie całego komputera jest akceptowalną kwotą).
Nie zapomnij o procku bo i3 czy i5 nie kupisz
On tym właśnie pisałem. Jak ktoś potrzebuje 64 GB RAM to znaczy że używa
komputera do profesjonalnych zastosowań, a wtedy często potrzebny jest
równiez szybki CPU (i7). Ba, są tacy którzy kupują platformę 2011 nie dla
większej ilości RAM (bo starcza im mniej niż 32 GB), ale dlatego że na 2011
są procesory 6-rdzeniowe (na 1150/1155 max to 4 rdzenie). No i oczywiście są
i tacy którzy kupują i 64 GB RAM i 6-rdzeniowy CPU.
a i7 też low-endu nie ma więc masz zdecydowanie większe koszta niż przy
1155/1150
J/w. Praktycznie to tylko kwestia droższej płyty. A to (prawie) pomijalna
sprawa biorąc pod uwagę cenę całego kompa - procesor, dyski, reszta
hardware'u, no i profesjonalne oprogramowanie (a taki soft potrafi kosztować
więcej niż sprzęt na którym pracuje).
|