Autor: Bartek Rozkrut (rozkrut_at_free.polbox.pl)
Data: Tue 08 Apr 1997 - 19:02:51 MET DST
Czesc!
Mam problem z windowsem 95. Musze go instalowac co kilka dni, bo sie ciagle
wiesza. Po zainstalowaniu chodzi dobrze przez kilka godzin lub dni a potem
sie nie chce wiecej wlaczyc! Prawie zawsze po kilkunastu godzinach nie
wlaczania komputera, windows nie chce sie wlaczyc! Za kazdym razem
wyswietla inny komunikat o bledzie. Czasami system sie laduje ale nie
uruchamia explorera
i wyswietla puste okno z naglowkiem "Siec Windows". Wtedy mozna tylko
zrestartowac komputer. Zauwazylem ze system pracuje stabilniej gdy
uruchamiam go przez tryb rejestrowalny. W bootlog.txt zawsze jest LOAD
FAILED = EBIOS. Podczas instalacji z wlozonym kablem telefonicznym do
modemu setup wyswietla blad i przerywa instalacje, jak wyjmuje kabel
wszytko jest OK! Najgorsze ze czasami nie pomaga instalacja windowsa od
nowa! trzeba fomatowac twardziela! Czesto po wlaczeniu windowsa wyswietla
sie komunikat "msgserv error" i system zawiesza sie. Najdziwniejsze jest to
ze w menedzerze urzadzen wszystko jest OK! Zadnych konfliktow! Dzisiaj rano
przywital mnie infomacja ze nie mam himem-a w systemie! Okazalo sie ze sam
go sobie wyrzucil! Po dopisaniu wszystko gra (narazie). Jesli wiecie jak
sobie z tym poradzic to prosze napiszcie bo narazie nie wylaczam komputera
zeby mozna normalnie pracowac!
Aha, mam K5 133, 1720 HDD Seagate, P. Soyo, zoltrixa 33,6.
HELP!
ps. Jestem swiezo upieczonym wlascicielem modemu wiec
sorry za nieznajomosc etykiety.
-- ========================= | Madejos | | e-mail: madejos_at_hotmail.com | =========================
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:01:33 MET DST