Autor: Witold Mozga (mozgaw_at_rocketmail.com)
Data: Tue 22 Jun 1999 - 12:16:18 MET DST



Rownie duze nonsensy towarzysza przestrzeganiu przepisow dotyczacym regeneracji zuzytych rozpuszczalnikow organicznych. Takich
rozpuszczalnikow nie wolno lac do zlewu (i bardzo dobrze!), tylko trzeba je zbierac i poddawac odpowiedniej utylizacji. Prywatna firma musi podpisywac odpowiednie oswiadczenia dotyczace dopuszczalnej ilosci tych substancji (a takze soli nierganicznych), ktorych musi przestrzegac. Tymczasem w polskich uczelniach chemicznych i niektorych placowkach naukowych rozpuszczalniki i sole wpuszcza sie do kanalizacji calymi litrami i co?... I nic! Od czasu do czasu pojawia sie jakas komisja, ktora niby cos tam kontroluje, ale przeciez polskie uczelnie nie maja pieniedzy wiec mozna przymknac oko na ten proceder. A jak jest u Was Chemfani? Czy wy tez lejecie pirydyne i rtec do zlewu? Napiszcie!

Witek      



DO YOU YAHOO!?
Get your free @yahoo.com address at http://mail.yahoo.com

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:47:27 MET DST