mirekc <mirekc@interia.pl> napisał(a):
W 10ce. Po prostu w "usługach" trzeba zatrzymać funkcję "Windows Update".
Zatrzymanie to tylko zakończenie procesu.
Nie takie to proste. W starszych kompilacjach rzeczywiście działało, ale w
nowszych Microsoft zaczął umieszczać w harmonogramie zadań odwołania do
aplikacji, które ponownie uruchamiają tę usługę. Jest tego coraz więcej i
w coraz to innych miejscach. Namierzenie wszystkiego zahacza o wiedzę
tajemną. ;) Efekt jest taki, że skutecznie wyłączamy aktualizacje, a po
jakimś czasie (dniach, tygodniach) niespodziewanie odkrywamy, że system
się zaktualizował. ;)
Najważniejsze to zmiana sposobu uruchamiania na Wyłączony. Wtedy ani system
ani aplikacje nie powinny mieć możliwości włączenia usługi.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
|