W dniu 26.10.2017 o 21:05, jedrek pisze:
Widocznie linuxowcy od wielu lat zakładają, że wszystkie monitory CRT są
już w piachu i nie ma potrzeby wyższych odświeżań niż 85Hz, bo sami
miłośnicy LCD, więc systemy te nie przewidują odswieżań z epoki CRT na
dostępnych ustawieniach, dla raczkujących użytkowników. Przy próbie
Nikt nic nie zakłada. W trakcie stale trwającego rozwoju kodu powstaje
tysiące nowych problemów i przypadków regresu w funkcjach.
instalacji lubuntu (knoppix też jak dobrze pamiętam też kocha takie
mikroskopijne czcionki przy samym rozruchu live), założono, że
użytkownik instaluje system na wielkim 48 calowym monitorze i w pewnym
momencie instalacji czcionki (w przesuwających się kolejnych wierszach
informujących o tym co robi instalator) są mikroskopijne i pod lupą
wręcz trzeba to coś czytać.
Nie, to najprawdopodobniej wada niektórych wersji otwartego sterownika
nouveau dla kart Nvidia. Na niektórych kartach tak mu się dzieje. Po
aktualizacji nouveau do innej wersji też potrafi mu minąć.
--
Olek
|