Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] głupi ludzie od ZŁEGO XP, kontra nowocześni ludzie ze świata

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] głupi ludzie od ZŁEGO XP, kontra nowocześni ludzie ze świata od win7 w górę
From: "jedrek" <wonzespamem@won>
Date: Tue, 24 Oct 2017 11:42:07 +0200
"Luke" news:59ed0370$0$662$65785112@news.neostrada.pl

Jesteś linuxowcem, tylko jeszcze o tym nie wiesz.

Na razie robię nieporadne próby z mintem i lubuntu - ten drugi rozmiarowo pierwsza klasa. Mint właśnie w wersji xfce - zaistalował się - trochę miałem myślenice przy podziale partycji pod system, bo tyle tych opcji, że niewiadomo co wybrać jaki konkretnie system plików (skończyło się jak dobrze pamiętam na gołym ext2, bez żadnych partycji na swapy itp, skoro w w xp mam wyłączoną wirtualną to po co mi tam i krojenie dysku na niewiadomo ile partycji), a przy okazji nie rozwalić na tym samym dysku drugiej partycji NTFS z danymi. Lubuntu coś się gniewa przy próbie instalacji (zaraz się okaże, że bardziej lubi intele niż AMD), wersja live odpala się bez problemu. Instalkę próbowałem odpalić gdy już miałem zainstalowanego minta - może to powoduje konflikt (bez wymazania partycji z poprzedniej instalacji zanim uruchomimy kolejną, a do punktu gdy instalacja sama daje możliwość formatowania-czyszczenia partycji już nowa instalka nie dochodzi). Te systemy przypuszczam coś nie lubią jak na partycji coś zostaje po poprzednich próbach i chyba tego nie potrafią przeskoczyć na wstępnym etapie i następuje zwiecha i koniec instalacji. Na razie minta zainstalowałem z domyślnym zestawem - trochę mnie zmartwił, bo po instalacji waży więcej niż zły xp. Nie wiem jak go odchudzić. A widzę, że domyślnie (w momencie instalacji jest tylko możliwość odhaczenia dodatkowych sterowników do audio i video i pewnie kilku zewnętrznych programów do ich obsługi) instaluje się tam pełno g... co zaprzecza ideii małego sprytnego linuxa. Po co te wszystkie tapety, głupie efekty animacji "trząsących" się okien przy maxymalizacji itd. Na etapie instalacji nie widziałem tam długiej listy gdzie mogę wszystkie głupoty wyłączyć. Wadą minta jest to, że na domyślnych sterownikach grafiki nie potrafi dla monitora bańki CRT wygenerować odświeżania 100Hz tylko kończy na 85Hz. Po przełączniu na możliwe do wyboru sterowniki nvidii bez problemu generuje już ramkę 100Hz. To teraz jeszcze nakieruj jak to środowisko graficzne ustawić tak aby przypomniało mi win98. Tu w linuxie te czcionki w okienkach jakieś takie trochę rozmyte pogrubione, nie ma to takie wyrazistości jak było w win98, win2k. Nie podoba mi się też wygląd tych okien przypominających bardziej smartfonowe programy. Kluczem dla mnie nie widok jaki wprowadził win95, taki jak miał winNT4. W tych linuxowych brakuje mi górnego paska aktywnego okna (przez co to linuxowe okno jest takie jakby z rozciągniętym do przesady górnym pasem, bo nie widać tam tego wąskiego paseczka 5-8mm znanego z windowsów starych) - typowy niebieski kolor jaki miał w windowsach 95, 2k. A próba modyfikacji w wyglądzie okien jest jeszcze daleka od oczekiwanej.
A oczekuję takiego czegoś w środowisku graficznym
http://www.operating-system.org/betriebssystem/_english/screen_gallery.php?bsgfx=microsoft/winnt4/winnt40-scr-19.png
Fajnie jakby ktoś sklecił takiego gotowca, który po wgraniu zrobi nam wizualnie takie winNT4 :) z linuxa. Bo taki wygląd okienek lubię, od takiego zaczynałem swoją pierszą przygodę z PC i się do takiego przyzwyczaiłem i taki wygląd jest dla mnie najlepszy, żadnego skacząco-napływającego g... jakie dziś nastało we wszalakich popularnych systemach.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>