Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] W zasadzie OT... Ale może ktoś mi podpowie? Czyli Gugiel spi

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] W zasadzie OT... Ale może ktoś mi podpowie? Czyli Gugiel spier(cenzura)ił Youtube...
From: Roman Tyczka <noemail@because.no>
Date: Sun, 6 Aug 2017 13:24:05 +0200
On Sun, 6 Aug 2017 03:07:53 +0200, HF5BS wrote:

>>> To nie jest wina systemu. Kodeki są i działają.
>>
>> To gdzie leży wina?
> 
> A skąd mogę wiedzieć, skoro kodeki systemowe działają?

Ale wiesz, że XP jest stary? A stary oznacza, że idące do przodu
technologie (w IT to szczególnie widać) zmieniają wymagania, najczęściej w
górę, i przestają być kompatybilne z czymś co stanęło na osi czasu. To co
jest stare i nierozwijane jest ...nierozwijane i stare. 
Dlaczego nazywasz ludzi z microsoftu chujami, debilami i ślepakami a sam
siedzisz na martwym kawałku kodu i irytujesz się, że nie potrafi skorzystać
z nowych, rozwijających się technologii? Czy to na pewno z nimi coś nie tak
czy może z Twoimi oczekiwaniami? Jeśli wziąłbyś człowieka sprzed 500 lat
mówiącego po polsku to miałbyś wielką trudność by się z nim dogadać, mimo,
że znalibyście obaj ten sam język. Dogadalibyście się z jakiejś części, ale
większość komunikacji pozostałaby neporozumieniem.
Zamknięty w puszcze obudowy stary system, ze starym oprogramowaniem będzie
działał świetnie do końca świata, ale każda próba połączenia go z żyjącym
otoczeniem będzie coraz trudniejsza, wprost proporcjonalnie do upływającego
czasu. Dziś XP ma problem z TLS - problemy z komunikacjąś szyfrowaną,
obsługą nowym rozkazów CPU (coraz wyższe SSE, AVX, itp.) - problemy z
szybkim przetwarzaniem coraz większych ilości danych w video czy audio,
nowym DirectX - niemożność odpalania nowego oprogramowania korzystającego z
3D. Jutro XP nie będzie potrafił podłączyć się do nowej sieci, bo się okaże
że np. IPv6 nie wspiera w pełny sposób, a pojutrze zmianie ulegnie jakiś
fundamentalny element typu nagłówek PE pliku wykonywalnego czy coś w ten
deseń i XP nie odpali już żadnej nowej aplikacji. To konsekwencje postępu i
czy się to podoba czy nie nikt tego nie powstrzyma.

> H264 odpalane bezpośrednio leci, aż miło.
> Może jakiś ch.. zagapił się i w nowej kontrolce JS nie dopatrzył jakiegoś 
> szczegółu? Albo okazał się ch..em i zrobił to celowo?

I dlatego, że nie dopatrzył szczegółu, który się może pojawić o jakiegoś
promila użytkowników nazywasz go chujem?

> Nie uważasz, że jak ma już nie chodzić pod jakimś systemem, to elementarna 
> grzeczność wypadała by zakomunikować coś w stylu "Wykryliśmy, że używasz 
> <system>, uprzejmie informujemy, że nie jest on już wspierany, w związku z 
> czym, wyłączyliśmy możliwość odtwarzania filmów na Twoim sprzęcie, 
> PRZEPRASZAMY za niedogodności.", jedno nieco złożone zdanie, to aż taka 
> trudność? 

Ty, nazywający ludzi chujami, bo zrobili niedopatrzenie oczekujesz
elementarnej GRZECZNOŚCI? Gratuluję obiektywizmu i dobrego samopoczucia.

> Czy każdy musi przeczesywać internet, bo a może za 3.5 miesiąca 
> jakiś serwis wyłączy jakąś oferowaną możliwość? Nie, ja tak robić nie będę, 
> to serwisu zadaniem jest poinformować mnie ZAWCZASU o takich zmianach.
> Jeśli wina ma być u mnie, to jakim cudem w takim razie, z 2 filmów, jeden 
> nie chodzi, drugi chodzi, a oba były wysyłane w identycznym formacie i 
> ustawieniach...?
> Cud mniemany, Krakowiacy i Górale?

Naprawdę jesteś ekspertem w dziedzinie serwerów strumieniujących, JS,
kodeków, przetwarzania rozproszonego, algorytmów kolejkujących i dziesiątek
innych tego typu spraw i uważasz, że nie było żadnych różnic czy może
jednak dopuścisz szansę, że tak skomplikowane technologie rządzą się
prawami o których możesz nie mieć pojęcia i to co Tobie wydaje się takie
samo z punktu widzenia klikacza pod spodem jest czymś zupełnie innym?

>> Mi tam nic nie łazi i nie czuję się sprzedany, może to kwestia nie
>> podchodzenia do sprawy zbyt religijnie lub z uprzedzeniami? System u mnie
> 
> Co masz do religii? pl.soc.religia do tego. 

Kult XP?

> Uprzedzenia? Tak, wobec 
> debilizmu... może łagodniej - ślepoty... projektantów. W10 (i tak widać, że 
> ktoś się zaczął budzić po wpadce z W8, ale nie zdążył przed premierą) byłby 
> świetną sprawą, gdyby ktoś nie uczynił go makabryłą, wizualną kopią Andruta. 
> Co jest dobrą sprawą na fonie, ale chu^Hałową na zwykłym kompie.

Wybacz, ale pierdzielisz bzdury. Pracuję codziennie na W10 i mimo, że nie
uważam go za szczególnie dobry system to w ogóle nie odczuwam tego o czym
piszesz. Widzę na codzień okna standardowych aplikacji + dialogi systemowe
niewiele się różniące od starych (lepsze! bo mają większą funkcjonalność).
Może warto czegoś poużywać, żeby to opiniować, co Ty na to?
 
>> służy do odpalania oprogramowania i tyle go widzę, co startuje.
> 
> Ja już napisałem, jakie mam konkretnie zastrzeżenia i podejście, i tłumaczyć 
> po raz kolejny nie zamierzam, poczytaj moje poprzednie posty.

Czytałem i są tam głównie uprzedzenia bazujące na domniemaniach.

-- 
pozdrawiam
Roman Tyczka

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>