Na grupie pl.comp.os.ms-windows.winnt, osobnik mieniący się nazwą
...:::WISKOLER:::... naskrobał(a):
> Pomysł na dziś - przeprowadzić całkowitą instalację W7 na nowym dysku,
> potem szybki skok do starego systemu i skopiowanie partycji systemowej na
> świeżo zainstalowaną, może pomoże, może nie pomoże... Spróbować warto.
> Ktoś jakieś pomysły? Może coś źle robię?
Dopowiadając sobie samemu, dla potomności, może ktoś będzie poszukiwał
rozwiązania.
System przeniesiony całkowicie. Procedura: szybka instalacja nowego systemu
na nowym dysku. Skok do starego systemy i kopiowanie partycji systemowej
(C) na nowy dysk. Kopiowałem bez zmieniania rozmiaru partycji. Potem próba
uruchomiania i komunikat że nie znaleziono urządzenia do wystartowania
systemu. A więc uruchomienie instalatora systemu i w nim wykorzystałem
narzedzie do automagicznej naprawy. Pomogło, znalazł dwie instancje i
wpisał je jako uruchomieniowe. Z pierwszej pozycji urychamia się stary
system, z drugiej pozycji uruchamia się na nowym dysku. Teraz tylko skok do
starego systemu i zmiana rozmiaru partycji i gotowe. No może z małym
wyjątkiem bo denerwuje mnie to menu wyboru systemu przy starcie. Wiem że
gdzieś się edytowało ten plik, ale na razie nie znalazłem miejsca.
--
...::: WISKOLER :::...
Misie powróciły do domu.
– Ktoś zjadł kaszę z mojej miseczki – powiedział Tata Miś.
– Ktoś siedział na moim krzesełku – rzekła Mama Miś.
– Ktoś śpi w moim łóżeczku! – Krzyknął Mały Miś.
– Co za idiota znowu pomylił miejsce zrzutu? – gorączkowo myślał w tym
samym czasie Stirlitz, zasłaniając się kołdrą.
|