Na grupie pl.comp.os.ms-windows.winnt, osobnik mieniący się nazwą
...:::WISKOLER:::... naskrobał(a):
> Świetnie, własnie zanabyłem drogą kupna większy dysk SSD i przymierzam sie
> do przenosin W7 z SSD 128 na SSD 256.
>
> Jakieś sugestie przed taką wyprawą? Da radę żeby sklonował cały system i
> jeszcze zwiększył partycję?
Pacjent to Windows 7 ultimate x64 PL.
No i nie działa.
Co zrobiłem?
W pierwszym odruchu skorzystałem z opcji "migracja systemu", wskazałem dysk
żródłowy, wskazałem dysk docelowy i odczekałem trzydzieści minut na
przenosiny. Uruchomienie z nowego dysku i komunikat "Brak BOOTMGR bla bla
bla".
Szybki reset i zaglądanie jak dysk wygląda.
Na źródłowym dwie partycję, pierwsza 100 MB, partycja podstawowa, oznaczona
jako SYSTEM. Partycja druga 111,69 GB, podstawowa, rozruchowa (startowa).
Docelowy - pierwsza partycja 222,65 MB, podstawowa, none. Druga partycja
235 GB z ogonkiem, podstawowa, none.
Hm, cos nie tak poszło.
No to inaczej. Usunąłem wszystko z docelowego. Utworzyłem partycję o
wielkości 100 MB i na nią chciałem skopiować partycję pierwszą z źródła,
ale w trakcie przeprowadzania tej operacji wyskoczył komunikat że
powinienem użyć "migracji". Zgodsziłem się i znowu po odczekaniu magicznych
trzydziestu minut znany komunikat "Brak BOOTMGR...". Powrót szybciutko do
systemu, podgląd i o dziwo to samo, pierwsza 222,65 MB - druga 235 GB.
Sprawdziłem dodatkowo zawartość partycji i wszystkie pliki były na nich
obydwu. Zdębiałem. No nic, zmniejszyłem partycję pierwszą do wielkości 100
MB, drugą połączyłem z powstałą dziurą i dołączyłem resztę dysku. Reboot z
paluchem na którym mam instalkę W7, konsola odzyskiwania i DiskPart.
Zmieniłem w linii poleceń partycje nr 1 (czyli drugą) na aktywną i szybki
reboot do znanego komunikatu. Wrrrr...
Z powrotem do konsoli, ale tym razem naprawa bootmgr wykonałem bootrec
/fixmbr - pozytywnie, bootrec /fixboot - pozytywnie, bootrec /rebuildbcd -
i tu problem, wypisało komunikat że nie znaleziono instancji Windows, ale
dodało że wszystko pozytywnie. Szybki reboot i znany komunikat. Wrrr...
Ręce i nogo opadają.
Pomysł na dziś - przeprowadzić całkowitą instalację W7 na nowym dysku,
potem szybki skok do starego systemu i skopiowanie partycji systemowej na
świeżo zainstalowaną, może pomoże, może nie pomoże... Spróbować warto.
Ktoś jakieś pomysły? Może coś źle robię?
--
...::: WISKOLER :::...
- Wy się, Stirlitz, jeszcze doigracie przez te odciski palców! -
gniewnie rzekł Müller.
- Jakie odciski, Gruppenführer? Te na szklance, na telefonie czy na
walizce z radiostacją? - Nie w tym rzecz. Pożyczyłem wam kilka DVD z
pornolami a wy oddaliście tak pobrudzone paluchami, że mój odtwarzacz
ich nie czyta!
|