Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] [ot] czy ktos uzywa Office 2010?

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] [ot] czy ktos uzywa Office 2010?
From: "1634Racine" <mnjfmr@j.cbqebml>
Date: Thu, 2 Jun 2016 12:09:36 +0200
wloochacz w news:574fe924$0$22834$65785112@news.neostrada.pl
W dniu 2016-06-01 o 22:40, 1634Racine pisze:
wloochacz w news:574f338a$0$658$65785112@news.neostrada.pl
[.............]
przeciez opis tej calej burzy jest banalny i co tutaj dywagowac :) :
office
z MS i  *wszelkie* inne pakiety office sa od zawsze wzajemnie
niekompatybilne. Czy tak, czy siak opisuje sie zalety open (ten czy
tamten)
ORLY?
Faktycznie, były kwiatki przed Office 2007 - czyli przed erą ODF.
Używam Office od wersji 2007 do najnowszej i *nigdy* nie spotkałem się
z problemami kompatybilności wstecznej.
No chyba, że przeszło to przez cuda Open/Libre.
Wtedy tak.
jesli *wszystko* (czyli np. i excele z roznym stopniem komplikacji) z
office > = 2007 bez problemow *jakichkolwiek* otwieraja sie w pakietach
open office
oraz: odwrotnie
- to wowczas masz racje.
Nie pisałem nic o open/libre w tym kontekście.

rozumiem;
ja natomiast pisalem wylacznie o kompatyb. "wszelkie MS office <--> wszelkie open office".

Odnosiłem się do tego, że MS sam ze sobą nie jest kompatybilny; uważam, że to nieprawda.

oj nieprawda... Rzadko, bo rzadko (pytanie: jak rzadko...), ale znajomi moi,dzialajacy na roznych wersjach MS office, z zasady *finalnie* wysylaja pdf, bo - wyraznie to mowia - co bardziej skomplikowane dokumenty (typu excel na przyklad) niekoniecznie otworza sie u kogos w postaci wyjsciowej. Co prawda nie znam szczegolow: czy chodzi np. o 2003 <--> 2007, czy o 2007 <--> 2007, ale fakt jest faktem. Ja z tym nie dyskutuje, skoro ludzie przy mnie odbieraja dokumentacje, tu i tam rozsypana, dzwonia do nadawcy po wersje pdf - zakladam, ze wiedza, co mowia. Kropa.

Tak samo jak bzdurą jest to, że MS nie podaje specyfikacji/dokumentacji.

o tym nie pisalem w ogole; ale: zawsze wiedzialem, ze format (np.) *.doc jest tajemnica MS i wszelkie open office sa "mniej wiecej" *.doc. Rozumiem, ze teraz jest inaczej i to jest ciekawostka.

Moje doświadczenie jednoznacznie mi podpowiada, że to open/libre sobie nie radzą z plikami Office, a nie odwrotnie.

zebrane doswiadczenia: moje (z "archaicznym" 2000pro + doinstalowany plik "kompatybilnosci" z MS) + doswiadczenia innych (z MS office > 2000pro) - bywa, ze MS office nie otwiera prawidlowo papierow, tzn. w postaci wyjsciowej z libre/apache. Fakt.

Sieć może sobie gadać co chce.

rozumiem, po prostu Twoje doswiadczenia w zadnym stopniu nie sa zbiezne z tym, co pisza w sieci.

PS.
A tak poza tym... jeszcze nie widziałem poprawnie sformatowanego dokumentu doc, który by wyszedł z urzędu, firmy czy uczelni.

widzialem ich mase. Co ciekawe: bywaly wsrod nich edycyjnie malo banalne.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>