Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Okienka z filmikami

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Okienka z filmikami
From: "ACMM-033" <valhalla@interia.pl>
Date: Fri, 13 Nov 2015 23:07:18 +0100

Użytkownik "Trybun" <chgv@rw.cb> napisał w wiadomości news:5645f639$0$682$65785112@news.neostrada.pl...
Sprawdzę to u siebie, o czym piszemy i spróbuję tu odpisać o wyniku sprawdzenia.

O tym za chwilę...


Faktycznie wydaje się że ostatnie aktualizacje to nie był krok w właściwa stronę, na dodatek nawet nie pyta o zgodę na aktualizację... A

Nowa Opera (wersje 15 wzwyż) została od nowa napisana, układ ustawień, oraz także silnik renderujący, są zupełnie inne. niestety, nie da się inaczej powiedzieć, że być może parę rzeczy lepiej chodzi, bo zauważyć naleąży, że render jest sprawniejszy. Ale, stwierdzić należy, że przeglądarkę totalnie spierdolono. I nawet nie chodzi o to, że zniebieszczała, jak Chrome (bo i od nowej wersji sporo ją z Chrome łączy), ale najbardziej o to, że to, co miala stara Opera, zostało z nowej niemal do imentu powypieprzane. I tak, jak np. udało mi się szukanie w Allegro oczyścić z serwisów szpiegujących (pier... Gemius... ale go w Avaście wypunktowałem i nie puszcza) jedną prostą edycją, to za jasny chuj (przepraszam...) nie idzie tego zrobić w nowej. Te aktualizacje, to nie jestem w stanie stwierdzić, czy pluje nimi stara, czy nowa Opera, bo okienko z powiadomieniem wygląda identycznie, przypuszczam, że tu jest jakiś błąd w nowej, bo z wersji 33 chce mi aktualizować na 32...

w ogóle idzie skądś pobrać starszą wersje Opery?

Na szczęście tak, choć trudno to zrobić wprost.
Oto linki:
http://ftp.opera.com/ftp/pub/opera/win/1217/int/
Wersja 12.17, najnowsza stable ze starej Opery, wersja 32 i 64 bity,
http://i.download.idg.pl/fannef/f2a1a63b838b3019af40bf92eda05368/5646555c//vol2/w95/przegladarki/opera/2012/12.50.1583/Opera-Next-12.50-1583.i386.exe
Jeśli komuś połamie link, to niech wejdzie tu i kliknie "pobierz": (link jest do rzeczywistego pliku, nie downloadera)
http://www.idg.pl/ftp/pobierz/pc/49434.html
Wersja beta, ostatnia stara Opera, która nie doczekała się już wydania stable. Nie powinni jej używać użytkownicy Naszej Klasy, gdyż menu otwiera się pod ramkami i trzeba kombinować z naciskaniem klawisza F11, aby menu przycisków pojawiło się na wierzchu. Jej zaletą natomiast jest to, że w odróżnieniu od 12.17 (błąd ten występuje też w 12.16, we wcześniejszych nie trafiłem), nie występuje w niej (no, nie zdarzyło mi się) zjawisko, które nazwałem "odpięciem się" interfejsu, objawia się to, że nagle program zaczyna potwornie mulić, aż wreszcie reakcja na wszelkie działania staje się, powiedzmy, paradoksalna. Np. niby reaguje na otwarcie nowej zakładki (objawem wpadnięcia przeglądarki w ten stan jest to, ze zakładka otwiera się kilka sekund, zamiast do ok. 0.5-1, a zamknąć się nie daje), ale nie otworzy wpisanej strony. Przełączanie między zakładkami działa. Nie da się też normalnie wyłączyć przeglądarki, ale łatwo to zrobić PPM na przycisku paska zadań, pojawi się okienko informujące o zamrożeniu aplikacji i możliwości wymuszonego wyłączenia. Tak samo zadziała z menedżera zadań, tyle, że już bez okienka, ze się zamroziło. Ryzyko błędu wzrasta z szybkością kompa (dziwne, ale tak jest), oraz obciążeniem kompa i zajęciem zasobów. Błąd jednakże jest dość rzadki, ostatni raz miałem jakieś pół roku temu... ale potem może trafić się 3 razy jednego dnia. Po restarcie przeglądarka pracuje normalnie i odtwarza dość dobrze zapisaną sesję, można kontynuować pracę. Aby nie zniechęcać, stwierdzam świadomie, że chyba się nauczyłem z niej korzystać, że jedyny restart, jaki muszę zrobić, to wtedy, gdy zapcha mi się cache flasha i dostaje on wtedy pierdolca, zachowując się od śmieszności, to wypierniczenia się, wystarczy wtedy przeładować sesję, ale dłużej i pewniej pochodzi, gdy całą przerglądarkę (ale to raczej flash jest chujowizną).

Na koniec to, co obiecałem na poczatku, wyniki sprawdzenia, co się dzieje z Opera Turbo... Mam i nową, i starą Operę, wypróbowałem w obu. (strona na razie tylko www.wp.pl, ale na życzenie sprawdzę inne strony) Muszę zaznaczyć, że mam dużo ad-linków filtrowanych to w programie Avast, jak i w starej Operze. Nowa nie pozwala np, na ustawienie przedstawiania się/zachowania, jak inna przeglądarka. Nie pozwala ustawiać blokowania konkretnych adresów, no, w ogóle różnie.

Zachowania okazały się:
Nowa Opera tryb zwykły - filmiki otwierają się bez pozwolenia, w znakomitej większości z reklamą na początku, co ma znaczenie w moim przypadku. Trafiłem na jeden filmik bez reklamy na początku, co ciekawe, domyślnie wyciszony i można było kliknąć, aby ruszył dźwięk, filmik ten wystartował samodzielnie również w trybie turbo. W trybie turbo, filmiki z reklamą grzęzły na początku reklamy i nic ich nie ruszało.

Stara Opera w trybie zwykłym... tu trochę problem, bo tu mam ostrzejsze filtry i większość grzęzła pyszcząc, że mam adbloker, a to proste okienko z listą adresów (i w ogóle chyba jest to w pliku tekstowym)... Ale udało się trafić parę, że nie było adresu reklamowego na liście i ruszało. Jednakże nie udało mi się powtórzyć w trybie turbo - tu nie ruszył żaden film, widocznie wszystkie adresy reklamowe zabindowane w filmach były na liście filtrów. Nie udało mi się też trafić tego filmu bez reklamy (był na stronie głównej, a ta zmienia się dość często wizualnie), aby sprawdzić, czy i jak zachowa się na nim stara Opera. Sądząc po zachowaniu, stara chyba jest bliższa domyślnemu blokowaniu autostartu filmów, (co postaram się jeszcze zbadać, podrzućcie mi inne strony, oprócz Faktu i SuperExpresu), gdyż wtedy nawet mi nie pyszczyło, że mam adblokera, tylko zamrażało odtwarzanie, gdy było w turbo.

--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
616285031 222478041


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>