Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> napisał w wiadomości
news:11bl9stoviddy$.1824uuu5j11u5$.dlg@40tude.net...
Dnia Mon, 29 Sep 2014 22:42:18 +0200, ACMM-033 napisał(a):
2. Czy WM i WLM dadzą się odpalić pod WINE - Linux (najpewniej użyję
Ubuntu)?
To zbyt pokręcone. Usiłować siłować się z produktami MS pod linuksem?
Masochista...
No, trochę tak :)
Czemu nie wypróbujesz mailera z Opery 12.16 lub 12.17? Zaleta taka że masz
Jednym z powodów jest to, że jest bardzo wrażliwy na kodowanie. To, co OE
łyka bez trudu, mailer Opery potrafi rozkraczyć lepiej, niż najbardziej
wronia wrona... Ale w sumie zły nie jest, tylko nie ma potrzebnej mi (do
antyspamu) opcji "przekaż dalej, jako załącznik" - tak mam na koncie
mailowym HomeNet, gdzie w razie spamu tak go przesyłam pod dedykowany adres,
oni tam wciągają na listę i w tym roku przyszła mi zaledwie jedna przesyłka,
wiadomo, co z nią zrobiłem :)
Jak przeglądam przez WWW folder spam, to tam "trochę" zawartości bywa :)
to i pod windą i pod linuksami. I na pewno lepsze od Thunderbirda.
Moim zamiarem co do OE było przymknięcie dzioba kilku nawiedzonym (w
odróżnieniu od normalnych, których szanuję) linuksiarzom, poprzez
uruchomienie pod Linuxem, programu OE, lub WM/WLM. Nie chciałem oszukiwać
przez podmianę nagłówków, tylko dać prawdziwy program (tak, żebym mógł to
udowodnić), zgadzając się nawet, żeby były tylko najbardziej podstawowe
funkcje, choćby na kilka uruchomień, a potem już coś prawilniejszego.
Skoro podobno ZUSowski "Płatnik" da się po skomplikowanych manewrach odpalić
w WINE, to czemu nie OE/WM/WLM? :)
TC, WinMX, Opera windziana, te progsy chodziły mi bez większych problemów
pod WINE. Choć plik hosts, aby WinMX prawidłowo łapał serwery, pod Pingwinem
trudniej zmodyfikować (bo to pingwini się tu modyfikuje), ale w końcu się
dało i to :)
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
|