R.e.m.e.K <pcisdead@wirtualnapolskapoprawnawp.pl> wrote:
> Dnia 23 Sep 2014 16:00:03 GMT, Piotr B. [pb2004] napisał(a):
>>> Czy jest jakis sposob na to scierwo? Bo juz mam dosc ubijania procesu i
>>> odpalania aplikacji od nowa, zeby sie do jej GUI dostac.
>>
>> Nie ma sposobu jako takiego bo tak właśnie ma działać Notification area.
> Jest to zatem fundamentalnie spieprzone.
Miało służyć do innych celów niż jest wykorzystywane.
>> To nigdy nie był obszar do ciągłego wyświetlania ikon już od startu
>> systemu tylko obszar dla tymczasowych powiadomień. Gdy z jakiegoś powodu
>> Eksplorator nie odpowiada i nie jest np. dodana ikona do obszaru
>> powiadomień funkcja za to odpowiedzialna zwraca wartość FALSE typu BOOL
>> (skoro to start systemu za brak odpowiedzi Eksploratora odpowiada
>> najprawdopodobniej zbyt obciążony HDD). Prawidłowo napisany program
>> powinien sprawdzać wartość zwracaną przez funkcję i odpowiednio
>> reagować.
> Byc moze powinien, ale skoro malo ktory to robi (nawet microsoftowy Skype
> nie) to pewnie jest to glebszy problem.
Jest głębszy problem bo mało który program używa bezpośrednio Win32 Api
tylko różnych warstw abstrakcji w których nie ma dostępu do wyniku
funkcji Shell_NotifyIcon. Skype np. był pisany w Delphi.
> Ale... moze i jest jak piszesz, ze przyczyna jest nie wyrabiajacy dysk
> (notabene SSD). Potwierdzic by to mogl fakt, ze od niedawna efekt
> znikajacych ikon sie nasilil i jak tak sie zastanawiam to zbiega sie to
> mniej wiecej z zainstalowaniem innego antywira. Ten nowy ma az 6 uslug i
> wyrazniej obciaza kompa.
> Zrobie zatem tak, ze ustawie odpalanie aplikacji z autostartu o kilka minut
> pozniej i zobaczymy czy to pomoze.
W takim razie to raczej antywirus jest tutaj problemem choć nie
spodziewałemm się że wąskim gardłem może być nawet SSD.
--
Piotr Borkowski
|