Dnia Mon, 12 May 2014 07:07:07 +0200, ACMM-033 napisał(a):
> Zakończone niepomyślnie - po obcięciu 256 kB końca pliku FOLDER DBX, OE
> wreszcie się uruchomił. Ale kompletnie bez struktury drzewka i listy grup.
> Cóż, pozostaje chyba mozolnie to drzewo odtworzyć, by nie ściągać ponownie
> tych 100 giga (choć mógłbym - łącze mi na to pozwala czysto teoretycznie
> zrobić w półtorej godziny). To raczej posklejam co mam, a resztę po prostu
> dociągnę, czego nie mam... I tym kończę temat, może kiedyś dochrapię cię
> jakiejś metody ratowania tego pliku? Lub chociaż jego części?
Może jednak zamiast wyważać otwarte drzwi, zrób sobie archiwum na lokalnie
postawionym Hamsterze plus czytnik, który się w ten sposób nie wywali?
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Did not know who he was fuckin' with. ]
[ (Richard B. Riddick, "Pitch Black") ]
|