Użytkownik "GAD Zombie" <gad@USUN.gad.USUN.art.pl> napisał w wiadomości
news:lcftj7$lp6$1@opal.futuro.pl...
I tez sie mini srubokret mialo stale pod reka ;-)
A jednak ;)
Mój magnetofon od Atari przez większość lat swojego życia nie miał klapki
(została zdemontowana) i można było przechylać kasetę w środku, co
pomagało czasem w odczycie niektórych tasm ;)
Masakra! Wyobraźcie sobie dzisiaj robić takie sztuki z odczytem z dysku
twardego, czy płyty;)
Z rzadka, ale i to się robiło, zwaszcza, gdy z nośnikiem zaczęło się dziać
coś nie-halo i np. jak HDD raczył był akurat padaczyć, to bywało, że dopiero
zdrowe (albo i mniej zdrowe) przypieprzenie mu z boku, powodowało, że w
końcu wskakiwał felerny sektor. Ale tu chociaż było można tak próbować robić
kopię (Unstoppable i pokrewne) i rozwiązać problem. Ale z dyskietkami, to z
rzadka pomagało szczypnąć palcami za kant tak, aby przytrzymać/zatrzymać na
chwilę nośnik, lub nieznacznie spowolnić jego obroty, niekiedy (nieczęsto,
ale bywało) udało się załapać... O ratowaniu danych wykorzystując
dramatycznie szybkie podpinanie HDD świeżo wyjętego z zamrażarki, bo 5
sekund później już odmawiał... nie wspominam :)) Za to jak dzisiaj padnie,
to konkretnie :)) Idź na całość, idź na całość, bramka nr 2, a tu Zonk! :))
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
|