(nie)etyka dziennikarska w PC K

Autor: Wojciech Borkowski (borkowsk_at_ulmus.bot.astrouw.edu.pl)
Data: Wed 10 Jan 1996 - 14:43:59 MET


Szanowni "polip'owcy"
W numerze PC Kuriera z 4 stycznia ukazal sie artykol
pana Michala Golebiewskiego pt "Pamieci nie zastapi" dotyczacy
programu MagnaRAM firmy Qaurterdeck.
W skrocie:
Program slzy do "oszczedzania" pamieci RAM w systemie Windows i
Windows 95. Wg opisu polega to na zalozeniu bufora pomiedzy pamiecia
fizyczna systemu a plikiem swap na dysku i skladowania w nim
skompresowanych stron. Strony sa wysylane na dysk dopiero po
przepelnieniu bufora.

I tutaj nastepuje test dzialania programu przeprowadzony dla komputera
z 4, 8 i 16 MB RAM'u . Z testu wynika ze program nie przyspiesza
(jak wg producenta powinien) ale spowalnia prace systemu.

Ale jakiego systemu? N I C N I E ZOSTALO POWIEDZIANE !

Ani jaki PROCESOR - moze 386SX,

Ani jaki DYSK - Moze nowy o bardzo szybkim dostepie.

Pomijajac inne sprawy, te dwa parametry sa krytyczne w wypadku takiego
programu i podawanie wynikow testu w ten sposob uwazam za KARYGODNE.
(a przynajmniej godne przeprosin, sprostowania i moze przeprowadzenia
 bardziej wiarygodnego testowania )

I to nawet jesliby pan Michal nie wyciagnal z tego explicite wniosku ze
kupowanie tego programu jest w zasadzie wywalaniem pieniedzy!

Biorac pod uwage ilosc czytelnikow PC K niezbyt obeznanych ze specyfika
takiego oprogramowania mozna by obliczyc ilu potencjalnych nabywcow
zrezygnowalo po lekturze tego artykulu.

A Microsoft sie ucieszy - znowu przyjaciele dowalili konkurencji!

                        Wojciech Borkowski

PS: Nie mam osobiscie nic wspolnego z zainteresowanymi firmami,
ale zabulgotalo mnie takie wspieranie monopolu MS.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:54:32 MET DST