Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] PC bez x86_64

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] PC bez x86_64
From: Zdzichu500 <no-spam@no-spam.org>
Date: Wed, 26 May 2021 22:03:03 +0200
Witam

W dniu 24.05.2021 o 23:13, heby pisze:


Idź i przekonaj te wszystkie firmy aby przekompilowały i poprawiły bugi w swoim sofcie, dostarczając nowe binarki na ARMa. Wiele z nich już nie istnieje, lub nie zrobi tego z powodu przeszkód technicznych.


Odpowiednik Rosetty?
I może tutaj podejście Apple, który co jakiś czas zmieniał architekturę i odcinał po pewnym czasie możliwość uruchomienia starego softu nie jest taka zła? W końcu trzeba z nowego softu korzystać a nie ciągle ze starych przyzwyczajeń :)

Nie ma jak przekonać wszystkich, aby skompilowali swoje programy, tym bardziej że poziom jakościowy softu na x86 (z winy samego MS) jest żałosny i wiele programów będzie niepoprawialnych z powodu uzależnienia od glitchy tej architektury.

Dlatego zastanawiam się czy MS byłoby w stanie wypuścić do Windowsa dla innej architektury coś w rodzaju Rosetty. Czyli softu, który przy pierwszym uruchomieniu jakiegoś programu dla x86 na innej architekturze robi tłumaczenie na nową architekturę i uruchamia już binarkę natywną dla tej architektury. Skoro Apple może to MS nie?

Na Apple nie ma gier. I sporej ilości programów z Windowsa. Emulacje x86 i OSa im nie pomogą, będą kłopty z wydajnością i jakością.

No właśnie w korpo kiedyś mieliśmy całkiem sporo specjalistycznego softu na lokalnym PC a teraz mamy coraz więcej softu, który działa przez weba. W zasadzie przy Windowsie trzyma nas już tylko Office i jakiś wewnętrzny niedobitek, który działa tylko pod Internet Explorerem. Całkiem sporo też to open source, który jest na każdy popularny system. Oczywiście jest jeszcze soft dostarczony przez zewnętrznych dostawców np. od mierników czy oscyloskopów. On z reguły działa tylko z Windows. Ale tego nikt nie uruchamia na swoim komputerze tylko się łączy do takiego PC np. przez vnc. Więc czy się połączy z Windowsa x86 czy z Windowsa ARM albo Risc czy Maca to wszystko jedno.


Dodatkowo sprzęt Apple staje się zamknięta enklawą i za rogiem czasi się "te dane są nasze a nie Twoje", więc w wielu wypadkach takie przejście jest mocno ryzykowne dla firm zajmujących się czymś więcej niż dicking-around.

Sądząc po tym jak firmy chętnie przenoszą swoje dane i migrują z własnych serwerów do chmury wielkiej trójki to myślę, że wątpię.

Patrz uważnie co dzieje się w okolicy RISC-V. Możesz przegapić rewolucję, dziejącą się po cichu, na boku. Przyszłość ciezko nakreslic, ale to nie jest dwóch graczy na rynku arch cpu, będzie się działo coś więcej.

Mam nadzieję. Bo jak został tylko x86 jako procek do PC i serwerów a nawet superkomputerów to taka jakaś stagnacja nastała. Zwłaszcza przed wypuszczeniem Ryzena.

Małe szanse. Apple nie daje nic interesującego profesjonalistom. Przy czym zaznaczam: montowanie blogów video i rysowanie kfiatkuf w Photoshopie nie zaliczam do zastosowań profesjonalnych.

Czy ja wiem. Współtworzę pewien soft do użytku wewnętrznego w korpo. Działa to z założenia na serwerach pod Linuxem. Na Windowsie nie bo szkoda tracić czasu na dwie architektury jeżeli miałaby to być tylko sztuka dla sztuki. Kiedyś dla testu odpaliliśmy nasz soft na Macu i poszedł bez żadnej poprawki. W korpo jako komputer osobisty jest PC z Windowsem bo musi działać MS Office więc Linux odpada. Soft więc powstaje na maszynach wirtualnych gdzie hostem jest Windows a guestem Linux. Na Macu można by się pozbyć wirtualizacji a jest natywny MS Office.

Zwróć uwagę że najnowsze komputery stacjonarne z Apple są reklamowane z naciskiem na to że mają kolorowe obudowy. Określa to całkiem celnie target tych zabawek. Co jak co, ale kolor i grubość, to podstawa w dektopie.

https://www.apple.com/newsroom/2021/04/imac-features-all-new-design-in-vibrant-colors-m1-chip-and-45k-retina-display/

Do pracy według nich chyba się nadają tylko te modele, które mają w nazwie Pro.


Innymi słowy, poza kilkoma fanami i geekami, nie spodzewaj się migracji ludzi, którzy używają komputerów do prawdziwej pracy. Najzwyczajniej Apple nie ma im nic do zaoferowania, ich targetem jest brodacz w rurkach w starbucksie, a nie inżynier projektujący samolot.

Znam ludzi, którzy pracują na Macu i nie są ani grafikami, ani innymi artystami i są zadowoleni.

Pozdrawiam,
Zdzichu

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>