W dniu 16.10.2020 o 14:55, Animka pisze:
W dniu 2020-10-16 o 11:35, trybun pisze:
Nie wiesz jak wyłączyć ochronę oprogramowania, bo toto mi sie ciągle
włącza w usługach w tle.
Jak wyłączę to potem w panelu sterowania- system mam komunikat, ze
Windows mam nieaktywowany-aktywuj system Windows. Czyli bez szkód
tej opcji nie mozna wyłączyć, żeby potem nie przywracać systemu.
Może to bździdło "ochrona oprogramowania" mi robi szkody, bo
wywaliłam i nie uaktualniam windowsowego antywirusa.
Jak widzę ja tą usługę mam wyłączoną na stałe. Być może zewnętrzne
programy bezpieczeństwa (antywirusy i inne) ją wyłączają, a właśnie z
takiego zewnętrznego programu korzystam obecnie. Takie wyłączenie nie
generuje żadnych komunikatów.
To ja nie wiem dlaczego Microsoft mnie karze jak wyłączę usługę
"Ochrona oprogramowania".
Komunikat potem, że Windows jest nieaktywowany.
Sprawdż jeszcze raz w Systemie na dole okna, czy tam jest, że System
został aktywowany.
Antywirusy różne mam, ale instaluję w razie potrzeby, a potem
odinstalowywuję.
System mam aktywny, a owa ochrona wyłączona na amen.. Nie mam już
pomysła(;-)) o co tu może chodzić, skąd u nas te różnice. Może to
kwestia wersji 10ki.. Ja mam Home w wersji "pudełkowej", Ty może masz
wersję OEM i stąd ta różnica?
Wracając jeszcze do monitora, też mam z nim problemy, ale tu chyba
chodzi o sam system. Objawy to gdy np włączę jakąś grę, czy np robię
coś w edytorze tekstu, odejdę na jakiś czas od kompa a włączy się
wygaszenie monitora to włączony program zostaje zawieszony. Może u
Ciebie jest ten sam problem tylko występuje w innej formie...
U Ciebie zawiesza, a u mnie drgają literki tak jak przy zmianie
rozdzielczości karty graficznej. Mam ustawione na Wyłącz monitor:
nigdy. Jak mam ustawione-po godzinie to ten sam problem. Najpierw np.
żądam: uśpij i po jakimś czasie myszą wybudzam.
Olaf mi dobrze podpowiedział i mogę korzystać normalnie oprócz tego co
wyżej napisałam.
Zauważyłam, że gniazdko do kabla od prądu w monitorze mi się
obluzowało i jak poruszę monitor czy wtyczkę to dzieje się to samo.
Nie wiem jakim cudem gniazdko mogło się poluzować.
Odnośnie Speccy. Napisałam Ci, że nie wszystko pokazuje. Program był
nie na dysku z systemem. Potem zainstalowałam na C: i działa normalnie.
Pozdrawiam.
To chyba raczej innego rodzaju problemy, mój wygląda wybitnie na
systemowy a Twój raczej na sprzętowy.
To ciekawe, nawet nie wiedziałem że Speccy wymaga instalacji na partycji
systemowej..
|