W dniu 2020-06-06 o 00:04, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
- rezystancja ścieżek na taśmie nie jest zerowa,
Mieści się w tolerancji rezystorów trójek LEDkowych.
- spadek napięcia wzdłuż taśmy nie jest do pominięcia,
Jest, o ile taśma ma kilka metrów a rezystor ma 150 omów bądź więcej..
Odwracasz kota ogonem. Przecież właśnie twierdzę, że te rezystory mniej
więcej takie muszą być, aby spadek wzdłuż taśmy mógł być pominięty.
Ale i tak ten spadek napięcia jest mierzalny.
Chyba nie wiesz, że typowa grubość (nie szerokość) ścieżki na płytce to
35um, a przekrój przewodnika ma wpływ na rezystancję.
- mimo to powinna na całej długości mniej więcej równo świecić.
Widziałeś kilometrową taśmę?
Ja piszę o całej długości rzędu 5m.
A że nie wiadomo jak zostanie pocięta
Nie ma to znaczenia -- co 5 cm czy co 5 m...
i z której strony
Północy, południa, wschodu czy z zachodu?...
zasilona to nie można tego kompensować dając coraz mniejsze R w miarę
oddalania się od źródła zasilania.
Nie można i nie trzeba.
Właśnie dzięki temu, że te rezystory są odpowiednio duże. Gdyby były
mniejsze to dla uzyskania podobnej jasności trzeba by kompensować.
Przecież ja podaję warunki, które prowadzą do tego, że te rezystory
muszą być takie jakie są. A ty twierdzisz, że te warunki są spełnione,
bo te rezystory są jakie są. Odwracanie kota ogonem.
LEDki całej taśmy dostają ~takie
same napięcie.
Około (bez oporników) zrobiło by bardzo dużą różnicę. Przecież ja cały
czas uzasadniam po co te oporniki i dlaczego mniej więcej takie.
P.G.
|