Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] LEDki oświetleniowe...

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] LEDki oświetleniowe...
From: "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>
Date: Mon, 1 Jun 2020 18:56:00 +0200
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ed52344$0$511$65785112@news.neostrada.pl...
Wątek zaczynający się LEDKami żyje już innym życiem -- po
mutacjach genetycznych... Więc rozpoczynam osobny wątek...

Weźmy jasne (50 W, 5 klm) LEDki nieściemnialne na 230 V
i dajmy ogranicznik prądu (opornik) na niskim napięciu,
bo mniemam, że wewnątrz oprawczyni jest zasilacz
obniżający napięcie do 12 V i filtrujący tętniaki...

Czy taki opornik ma sens?

zle zakladasz.
W srodku moze byc przetwornica ze stabilizatorem, a moze byc tylko kondensator ograniczajacy.
Przy tej mocy - przetwornica.

Napiecie wcale nie musi byc 12V - chyba, ze to te panele/listwy z tasmami.

Pójdźmy dalej -- czy można wstawić na niskim napięciu
jakiś regulator napięcia? Najlepiej zdalnie sterowany?

Moze nie pomoc, jesli przetwornica ze stabilizatorem.

Sciemnianie LED - temat rzeka.

-sa typy "sciemnialne",

-ale sie okazuje, ze potrzebuja specjalnego sciemniacza.

-regulator napiecia, np autostransformator - moze nie zadzialac.

Gdyby można było łatwo (najlepiej zdalnie) regulować
jasność i moc -- chyba wybrałbym 6 oprawczyń 120 cm,
36 W, 3600 lm...

A nie za jasno ?

No i ... nie wystarczy ich wylaczac czesciami ?

Może warto wywalić zasilacze z oprawczyń i dać swoje?...

Przeciez sam nie zrobisz zasilacza.

J.




<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>