Dnia Sun, 12 May 2019 07:44:47 +0200, Artur S. napisał(a):
> Użytkownik "dantes" <dantes@qmail.com> napisał w wiadomości
> news:qb8aiu$1sue$1@gioia.aioe.org...
>>> Zastanawiam się jeszcze nad takim rozwiązaniem z modemem USB,
>>> że podłączę go nie bezpośrednio do laptopa, ale na przedłużaczu USB,
>>> tak, że będzie leżał np. na oknie, dla lepszego zasięgu. Czy ma to
>>> sens?
>>> Jak długi mógłby być taki przedłużacz?
>>
>> dla USB 2.0 - 2[m], a w zasadzie 1.8[m] bo takie są dostępne...
>> dla USB 1.1 - do 5-8 [m] w zależności od "jakości kabla"...
>>
>> Modem postaw "pionowo" gniazdem USB "w górę"
>> i "przytrzaśnij" skrzydłem okna
>> jakieś 20-30 cm przewodu (biegnącego w górę od wtyczki modemu)
>> Jeśli parapet jest metalowy do osiągniesz zysk do ok 5 [dbm].
>> Czy to dużo?
>> "Sklepowe" anteny wpinane w gniazdo modemu dają zysk do 12-15 [dbm]
>>
>>
>> Możesz również dokupić "dedykowaną" antenę,
>> a te mają "przewód antenowy" o dł. ok 3[m].
>>
>> zatem łącznie masz "przedłużacz" o długości:
>> - [laptop]+[przewód_USB]+[modem_USB] - daje ok. 2 [m]
>> - [przewód antenowy]+[antena] - ok 3 [m]
>>
>> to łącznie daje nin. 5 [m]
>> od laptopa do parapetu za oknem
>> na którym postawisz antenę.
>>
>> Tylko problem polega na tym,
>> że te gniazda antenowe w modemach USB
>> bardzo łatwo można wyłamać.
>> Aby się ustrzec przed powyższym
>> dobrze byłoby dorobić tzw "przelotkę"
>> tj, kawałek ok. 10[cm] przewodu antenowego
>> zakończonego "wtyczką antenową" jednej strony
>> a "gniazdkiem antenowym" z drugiej strony.
>> No i "ten kawałek" wpinasz pomiędzy
>> gniazdo antenowe w modemie a kabel anteny
>> Wówczas odpinając antenę
>> "eksploatujesz"
>> "gniazdo antenowe" tego "kabelka".
>> "Kabelek 10 [cm]" najlepiej przytwierdzić
>> do modemu taśmą izolacyjną
>> tak by "nie obciążać mechanicznie" gniazda antenowego
>> w modemie.
>
> Dzięki. Spróbuję tak zrobić.
>
> Pzdr.
> Artur S.
Mała "errata" oczywiście miało być[dBm] a nie [dbm]
//wszystko przez ten "dojczebank"
a skoro już opuściłem palce na klawiaturę to tak:
........ - "brak zasięgu" już od ok. -113[dBm]
[]...... - "jedna kreska" już od ok. -107[dBm]
[][].... - "dwie kreski" już od ok. -101[dBm]
[][][].. - "trzy kreski" już od ok. -95[dBm]
[][][][] - "cztery kreski" już od ok.-87[dBm]
Po co to wszystko na górze?
A no po to, że "jak masz sygnał" -101 [dBm]
z modemem w gnieździe laptopa,
a na parapecie metalowym okna
(po uprzednim przedłużeniu go kablem USB)
można uzyskasz do +5[dBm]
to
"otrzymasz" ostatecznie
z dotychczasowych "2 kresek"
(patrz "tabelka zależności")
już prawie "3 kreski".
(no bo: -101+5= -96[dBm])
To w takim "duuuuuuuużym uproszczeniu".
Takie rzeczy, tj. wartości poziomu sygnału w -[dBm],
pokaże Ci "Top_netinfo"...
program do "gmerania" w modemach USB
(polskiej produkcji... a jakże)
Gmeranie najbardziej "lubią" te od Huawei'a,
wg producenta
inne też.
Oczywiście to "ile kresek zasięgu"
pokaże "brandowany soft" operatora
zależy tylko i wyłącznie od radosnej twórczości
"programisty" (czytaj "maszynisty")
piszącego "sofcik"
na "wyraźne polecenie odgórne"... Prezesa.
Modemy e173 od Huawei'a
"brandowane"
przez "czwartego gracza" na rynku
pokazują w "odpowiednim miejscu"
"pięć kresek" przy: -95 [dBm].
A co?
Kto im zabroni?
Najlepiej zainstalować "ostatni" soft producenta modemu.
Nie odpalać go no chyba, że ktoś lubi oglądać "krzaczki".
Ważne jest to by: "w laptopie znalazły się sterowniki modemu USB".
Następnie zainstalować
Top_netinfo
i za jego pomocą poustawiać połączenie.
Bo Top_netinfo tak na prawdę "nie wnosi nic nowego do systemu"
a jedynie "ułatwia" "gmeranie" w systemie operacyjnym
zestawiając połączenie
i fajnie pokazuje "parametry" tego połączenia.
Powyższe ma sens tylko wówczas, gdy jest naprawdę kiepsko
z zasięgiem i trzeba trochę "pogmerać"
w ustawieniach modemu USB.
.
|