On 2019-03-17, knrdz <xaeqm@tnmrgn.cy> wrote:
> W dniu 2019-03-17 o 09:02, Mateusz Viste pisze:
>> Ale przecież dyskusja nie jest o tym co jest "teraz", tylko o tym czego
>> używać by za 30-50-100 lat dało się odczytać. Kolega "ń" zauważa, że to
>> co było fajne 30 lat temu (VHS, FDD 5.25..) dziś - nawet zakładając dobry
> Tymczasem nawet najnowszy standard nośników optycznych czyli Bluray
> ciągle odczytuje płyty CD-R, a te nośniki jak już wcześniej ustaliliśmy,
> jeśli były poprawnie wykonane i przechowywane, mają się świetnie do
> dziś. Żaden też problem podłączyć do współczesnego komputera nawet ponad
> 20-letni napęd CD-R, przez przejściówkę do SATA albo USB.
Ale juz rzadko który np. SACD, format raczej niszowy, nawet te 15 lat
temu, ale jednak ludzie kupowali płyty.
Problem nie jest wbrew pozorom wydumany i może jeszcze nie manifestuje
się na poziomie nosników DVD do danych, ale już do filmów tak. Kiedyś
mozna było przebierac w odtwarzaczach DVD "region free" (lub łatwo
konwertowalnych), teraz, o wiele o takie trudniej. Jest to prostą
konsekwencją spadku popularności nośnika. Tym samym jest brak czytników
takich nosników na pokładzie coraz większej ilości współczesnych
komputerów. Dokładnie tak samo wyglądało to najpier z 5.25 a potem 3.5.
Jest więc czego się bać tym bardziej, że jedyna alternatywa to dyski.
Inne cyfrowe formaty popularnie jeszcze te 10 lat temu to np. DV o HDV.
Uzywane kamery jeszcze się do tego da kupic, ale jest już kiepściutko.
Jak ktoś nie zrzucił swojej kolekcji, póki miał jeszcze własną i sprawną
to czeka go wydatek.
A w przypadku sprzetu, to nie jest MZ takie trywialne, że kupię sobie na
zapas parę napędów i będę trzymał w lodówko-suszarce pod azotem lub
helem. To może nie wystarczyć.
--
Marcin
|