W dniu 19.11.2016 o 11:38, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Fri, 18 Nov 2016 17:57:51 +0100, ToMasz napisał(a):
wentylator wyje, a blacha jest
dość ciepła. kurza twarz. jak by to był kaloryfer pokojowy to na
powierzchnię i dotyk, powiedziałbym ze spokojnie odprowadza 200 wat.
Wiem że tak nie jest, bo zasilacz nie wydoli. obciążenie procesora
oscyluje pomiędzy 6 a 9 procent.
To się nie trzyma kupy. Z jednej strony wiatrak wyje i radiator zbyt
ciepły a z drugiej strony brak obciążenia procka. Użyj jakiegoś innego
progsa do odkrycia co tak pogania procek.
I druga sprawa - moc typowego procka w lapku to 20-30W, do tego
wystarczy kawałek blachy alu 10x10cm a góra dwa takie kawałki, byle
umieszczone w rozsądny sposób tak by konwekcja zachodziła. kawałki A4 są
za duże - skraj blach jest niewykorzystany bo ciepło jest już wcześniej
odprowadzone (mówiąc w skrócie).
lapek ma chodzić bez wentylatora. w czasie wgrywania windowsa tak było.
no i wentylator włączał się raz na jakiś czas, na kilka sekund i
wyłączał. do radiatora, tam gdzie jest procesor i wentylator( wiem że
trudno to wytłumaczyć) w miejscu gdzie jest kawał litego metalu i jest
gorący, przymocowałem grubą blachę aluminiową (lepiej odprowadza ciepło)
w taki sposób aby nie wpływała negatywnie na pracę systemu chłodzenia.
Jasne że kawałkiem blaszki 3na5cm nie odbiorę wszystkiego, choć wydawało
mi się że skoro stare durony były wielkości paznokcia to może się udać.
do tej blaszki aluminowej dwoma śrubami mam dokręconą blachę większą niż
laptop. w miejscu połączenia aluminium i blachy, tam gdzie jest
procesor, blacha jest tak gorąca że nieda się trzymać ręką. jasne że na
skraju, 30cm dalej jest przyjemnie ciepła - miedź by miała lepsze
przewodnictwo. ale jakoś sklepy z metalami kolorowymi pozamykali w
okolicy więc dałem co miałem. Więc od strony mechanicznej jest to
zroboine poprawnie. ta blacha była przykręcona dopiero jak udały się
zabawy z dyskiem. (Takie tam pierdoły typu backupowana partycja jest
większa niz docelowa, a fakt ze była zajęta w 5% nic nie zmienia, ntdlr
missing i inne). No i wtedy zacząłem wgrywać sterowniki. ze strony www
producenta. zainstalowałem, czy chcesz zrestartować teraz czy później?
póżniej, następny sterownik. lan, grafika, chipset procesor amd. po
restarcie komputer jakby zrobił się żwawszy, czcionki ładniejsze
(oczywista sprawa) i.... gorący. pcmcia, czytnik kart, ieee13costam,
wszystko co można było wyłączyłem w panelu sterowania. PRzez moment
chciałem nawet baterie wyłączyć, ale zostawiłem.
Laptop leży (teraz już) do góry nogami, a w zasadzie do góry blachą. na
4 gumowych podkładkach żeby od strony klawiatury też był przepływ
powietrza. Ekranu (klapki) nie posiada
Jak byście mieli sprawdzony sposób na to aby obniżyć taktowanie - proszę
o radę. program do sprawdzania co obciąża procek albo grafikę - to samo.
do kompa ma dostęp tyko przez vnc, więc trudno to nazwać komfortową pracą.
Dzięki za wszystkie sugestie
|