W dniu 2015-12-23 o 04:08, Animka pisze:
nie trzeba się przejmować tym, ze denaturat jest zabarwiony. ilość
barwnika, która osiądzie na "oczku" - jest zaniedbywalna.
Jak przetrze alkoholem plastikowe szkiełko od lasera, to już na bank
nic nie odczyta.
Przemywam płatkiem-wacikiem ze spirytusem nawet swój telefon android
oraz wyświetlacz, jak ktoś mi weźmie telefon w swoje łapy.
Spiryt znacit'sja konsumpcyjny jest? Co za rozrzutność! Przecież Ci
napisałem, że wystarczy denaturat. I to wcale nie stężony (taki, jaki
się kupuje), ale 10-cio krotnie rozcieńczony wodą (najlepiej
destylowaną), plus pół łyżeczki ludwika (na szklankę wody)...
--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:
Dobre rady nic nie kosztują
i przeważnie warte są
swojej... ceny!
|