W dniu 2014-02-18 13:40, RadoslawF pisze:
Pierwsze zdechły telefony stacjonarne od tepsy, a to jedyna
firma która własne agregaty miała.
Zdecydowana większość telefonów stacjonarnych padła poprzez zamoczenie
sieci.
Wiem to z pewnego źródła, od osób które pracują w rejonach powodziowych.
Orange nie ma swoich służb technicznych do obsługi sieci. Dał wszystko w
outsourcing, a tam - hulaj dusza, złącza nie są w większości
zabezpieczane. U mnie niedaleko domu była awaria, przyjechali połączyli
na pająka bo to wieczór był i pojechali. Myślałem że wrócą kolejnego
dnia i zrobią jak trzeba. nie przyjechali, a minęło 2-3 lata.
A ja mam net z Oranga i się dziwie, że mi na 400m szumi jak cholera.
|