Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Nowy laptop bez systemu a Linux

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Nowy laptop bez systemu a Linux
From: Baranek <baranek@home.invalid>
Date: Mon, 19 Aug 2013 21:05:25 +0200
Dnia Mon, 19 Aug 2013 17:18:51 +0000 (UTC), Piotr B. [pb2004] napisał(a):

> Baranek <baranek@home.invalid> wrote:
>> Dnia Sun, 18 Aug 2013 17:18:54 +0000 (UTC), Piotr B. [pb2004] napisał(a):
> 
>>> Baranek <baranek@home.invalid> wrote:
>>>> Dnia Sat, 27 Jul 2013 00:55:36 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):
>>> 
>>>> Po drugie, koncepcja, że LO lub AOO _powinny_ bezśladowo modyfikować
>>>> dokumenty Worda jest chora. To jest inny program. Takie przekonanie to
>>>> efekt ukrytego założenia, że dokumenty Worda są jakimkolwiek standardem
>>> 
>>> Są standardem ISO/IEC 29500.
> 
>> Tylko OOXML, czyli wersje xxxX.
> 
> Formaty binarne podobnie jak OpenOffice.org XML są deprecated.

Przeświadczenie użytowników, że dokumenty Worda to właściwy sposób na
wymianę danych tekstowych wynika z popularności tegoż ("przecież oni też
muszą mieć Worda"), a nie z bycia standardem. I ciągnie się od czasów DOC,
a nie DOCX. A te "przestarzałe" i "wycofywane" formaty binarne nadal mogą
być preferowane, gdy udział starych wersji MSO w firmie jest znaczący.
"Standardowość" DOCX małe ma znaczenie, gdy utrudnia życie pracownikom.

>> Ta norma zresztą zawiera chyba nadal mój ulubiny kwiatek normatywny: "auto
>> space like Word95".
> 
> O co dokładnie chodzi? autoSpaceLikeWord95 to jest przejściowa 
> właściwość kompatybilności opisana w specyfikacji pod tytułem 
> Transitional Migration Features. Jest tam dokładnie opisane 
> kiedy ma być spacja dodana a kiedy nie.

O jejku. Czyżbyś chciał tu prowadzić kampanię proMicrosoftową?
Jeżeli ktoś wwozi do normy format ze swojego programu razem z wszelkimi
zaszłościami, to z dużą dozą prawdopodobieństwa można twierdzić, że celem
nie jest stworzenie dobrego standardu, ale przylepienie tej etykietki do
swoich wypocin wyłącznie dla celów marketingowych.
Cóż, MSZ standardy powinny być uzgodnieniami ułatwiającymi życie, a nie
sposobem na opublikowanie normy zakładowej (z aureolą) przez potentata.

Pozdrawiam

Baranek

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>