Wadliwy LCD czy mam wadliwy wzrok?

Autor: marek jedlinski (cicho_at_polbox.com)
Data: Tue 16 Dec 2003 - 22:30:29 MET


Pól roku temu zabralem sie za kupowanie monitora LCD 17". Wychodziło, że
najlepszy jest NEC 1760NX. I był najlepszy na papierze, ale przyniesiony do
domu nie nadawał się do spożycia. Ekran migotał/pulsował tak silnie, że po
pięciu minutach coś było "nie tak", a po pół godzinie pisania w Wordzie
dostawalem bólu głowy. (Od 15 lat spędzam wiele godzin dziennie przed
monitorami CRT i *nigdy* nie miałem problemów z bółem oczu, głowy itd.
Starałem się używać dobrych monitorów.) Z NEC-iem nie dalo sie wytrzymac.
Efekt byl tym silniejszy im ciemniejsze tlo i im nizsza jasnosc. Wymiana na
inny egzemplarz nie pomogla, wyregulować się tego nie dało, kabel DVI nie
pomógł, wiec po dluzszych bojach serwis uznal wadę lampy i dostałem zwrot
kasy.

Właśnie zrobilem drugie podejście i teraz widze, ze każdy monitor LCD 17"
pulsuje mi prosto w oczy. Fakt, ze te monitory stoją w Media Markt
podlaczone trzydzieści do jednego kompa i pracuja w nieoptymalnych
warunkach, ale jednak. Oglądam Eizo L557, ktory po prostu pulsuje - nie
matryca oczywiscie, ale lampa która ją oświetla. Widac to z bliska i widac
z odległości 3 metrów. Sprzedawca wciska mi kit na temat częstotliwości
odświeżania i oswietlenia jarzeniowego w sklepie, ale kiedy proszę o
wyregulowanie monitora, zebym mógł zobaczyć jego pracę bez migotania, nie
jest w stanie tego zrobić.

I zastanawiam się, jak ktokolwiek moze w ogóle pracowac z czymś, co tak
nierównomiernie świeci po oczach? Czy tylko ja widzę tę niestabilność
obrazu? Co ciekawe, pracowalem 2 tygodnie ze słabiutką (w porównaniu)
Belineą 15" i obraz był idealny, ostry i całkowicie stabilny. Więc może
tylko monitory 17" mają ten problem, albo ja zaczynam to widzieć dopiero na
takiej matrycy? (Ale pracowalem tez kilka tygodni z 17-calowymi IBM-ami,
bez problemu, ale u nas nikt ich nie sprzedaje.)

Chcę wydać 3 kpln na monitor - i nie mogę :) Zwrot kasy dostać jest bardzo
ciężko, można tylko wymienić na inny sprzęt, a ja mam ten problem z każdym
monitorze (NEC, Eizo, troche mniej Philips i Sony, ale moze to zależy od
ustawienia jasności). Poradźcie proszę. Czy tylko ja widzę jak pulsują
lampy w LCD-kach? Jak to mozliwe, ze obraz na monitorze LCD jest tak
niestabilny w porownaniu z moim CRT?

Dzięki,
.marek

-- 
No ads, no nags freeware: http://www.tranglos.com
(KeyNote, PhoneDeck, KookieJar, Oubliette)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:56:42 MET DST