Re: Wadliwy LCD czy mam wadliwy wzrok?

Autor: czendler (cznedlre_at_po.pl)
Data: Wed 17 Dec 2003 - 12:02:26 MET


Użytkownik marek jedlinski napisał:

[ciach]

1) w monitorach lcd nie ma lamp, ktore moglyby powodowac "pulsowanie"
obrazu, o ktorym piszesz,
2) "migotanie" obrazu zwiazane z niska czestotliwoscia odswiezania nawet
przy 60 Hz na lcd nie jest zauwazalne,
3) fachowcy sa zgodni co do tego, ze szkodliwe oddzialywanie lcd na
wzrok jest znacznie mniejsze niz w przypadku monitorow crt, lepsza tez
jest geometria i jakosc obrazu (pomijam tu odwzorowanie barw bo z tym
bywa roznie),
4) jedyna wada paneli lcd jest jednak nadal ich wysoka cena i czas
reakcji matrycy (narastanie i opadanie sygnalu), ktory wynoszacy nawet
16 ms, ktory nie zapewnia jeszcze tego komfortu pracy przy szybko
zmieniajacych sie obiektach co tradycyjny crt
5) dziwi mnie fakt, ze wg Ciebie monitory lcd takich firm jak sony,
philips, nec, a przede wszystkim eizo "pulsuja", gdzie eizo i np jeszcze
iiyama uchodza za najlepsze w swoich kategoriach

a teraz konkluzja. zjawisko, ktore opisales moze byc np. tylko i
wylacznie Twoim odczuciem subiektywnym, poniewaz tak jak wspomniales,
bardzo dlugo pracowales na monitorach crt. obraz generowany przez lcd
jest bardziej ostry i to w polaczeniu z nieumiejetna regulacja
parametrow obrazu moze powodowac bol, o ktorym piszesz. "pulsowanie"
obrazu na monitorach lcd czy crt w sklepie pomijam, bo to zupelnie inna
sytuacja. natomiast "pulsowanie" obrazu na monitorze lcd u Ciebie w domu
moglo byc spowodowane jakims polem magnetycznym pochodzącym z innego
zrodla lub nawet zlej jakosci napieciem zasilajacym (sam widzialem
smuzenie matrcycy lcd, spowodowane niskiej jakosci przetwornikiem 220 -
110 V, w przypadku monitorow kupionych w usa).

ps. aby nikt mnie nie posadzal o kryptoreklame - uzywam nadal monitora crt

-- 
pozdrawiam,
czendler


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:56:55 MET DST