Autor: Zalek (ltk_at_interia.pl)
Data: Mon 08 Jul 2002 - 11:51:35 MET DST
Do niedawna mialem zamiar samemu zlozyc sprzet. Czytajac grupe, dowiedzialem
sie, ze to nie polega tylko na powkladaniu wszystkiego we wlasciwe miesjca
(co zreszta juz i tak byloby dla mnie swego rodzaju nowoscia). Odnioslem
wrecz wrazenie, ze to rodzaj sztuki. Jak to z wlasciwie z tym jest? Czy duzo
trzeba sie grzebac w BIOS-ie? Jakie zagrozenia (oprocz tego, ze cos moze byc
uszkodzone lub niechciec ze soba wspolpracowac) moga sie pojawic?
Aha, czy moja stara obudowa ATX, a dokladnie jej zasilacz, moze stanowic
jakies zagrozenie dla sprzetu? Nie znam dokaldnie parametrow tego zasilacza
i wiem jedynie tyle ze: mozna go ustawic na moc wejsciowa 230 V lub 115 V,
moc wyjsciowa to 250W. Czy to nie bedzie za malo na: Durona 750, dwa dyski
po 4Gb (Segate i WD), CD-ROM Asusa 36x oraz nagrywarke Yamaha? Oczywiscie do
tego modem wew., karta sieciowa, SBLive i grafika.
pzdr
Zalek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:59:09 MET DST