Re: 3 lata gwarancji na hdd to tylko bajer!!!!!

Autor: ernest (ernest_at_skrzynka.pl)
Data: Wed 14 Mar 2001 - 22:14:46 MET


> Ty chyba nie pojmujesz w czym rzecz a prawo dla cievbie to zbior literek
na
> papierze.
> Gdybym mi przyszlo u Ciebie kupic jakis towar (a wobec powyzszego nie
> uczynie tego nigdy i nikomu nie polecam) i wytaczalbys argumenty jak wyzej
> to slowo daje momentalnie masz na karku mojego prawnika i niedosc, ze
sprawe
> w sadzie konsumenckim to jeszcze odszkodowanie za nieprawna odmowe
> swiadczenia gwarancji co spowodowalo utrate zlecen na projekty w kwocie
> dajmy na to 300 tys. zl. Mowiac krótko, nawet z torbami bys nie poszedl
> tylko nagi.

Powiem, krotko. Warunki gwarancji dykuje sprzedawcy detalicznemu -
dystrybutor albo producent. Oni znaja polskie prawo. Ostatnio cala
odpowiedzialnosc przejmuja na siebie i rodzi to inne problemy. Nie mozna
wymienic czegos na cos innego nawet za doplata, bo serwis dystrybutora nie
jest posrednikiem w sprawach finansowych.
Nigdzie nie napisalem, ze ja dyskkutuje z klientem na temat warunkow
gwarancji lub je (o zgrozo) dyktuje!
Sprzedawca, ma gotowe karty gwarancyjne (od dystrybutora, lub producenta) i
zna dobrze warunki gwarancji jakie tam figuruja.
Jak dystrybutor napisal w warunkach gwarancji, ze nie wystawia nowej karty
na wymieniony produkt to przeciez sprzedawca nie wystawi swojej, bo nie ma
do tego prawa i nic nie moze zrobic.
Tylko to pisalem. Innych wnioskow nie mozna wyciagac!
Wiec mozesz mnie straszyc prawnikami. Ja odesle cie do dystrybutora, bo to
on jest gwarantem i tyle! A z nimi to mozesz sie procesowac, procesowac i
procesowac...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:39:48 MET DST