Autor: Jacek Kauch (jacek.kauch_at_element.tpi.pl)
Data: Wed 14 Mar 2001 - 23:23:15 MET
"ernest" <ernest_at_skrzynka.pl> wrote in message
news:98omkg$qfr$1_at_news.tpi.pl...
> Wiec mozesz mnie straszyc prawnikami. Ja odesle cie do dystrybutora, bo to
> on jest gwarantem i tyle! A z nimi to mozesz sie procesowac, procesowac i
> procesowac...
Raz.
Powtarzam, jesli postanowienia gwarancyjne sa sprzeczne z zapisem
odpowiedniej ustawy regulujacej relacje klient-sprzedawca i niezapewniaja
uslugi gwarancyjnej na poziomie takim samym lub lepszym to sprawa na starcie
wygrana.
Dwa.
To Ty sprzedajesz towar i Ty jestes gwarantem wobec klienta nie zaden
dystrybutor. Wiec klient nie bedzie wedrowal po dystrybutorach i dopytywal
sie jak to jest, wymienia czy nie, tylko najnormalniej w swiecie oskubie
Ciebie. A jesli taki stan rzeczy sie Tobie nie podoba to nie handluj
sprzedawaj kwiatki.W koncu za co bierzesz marze? Za stanie za biurkiem? Nie,
rowniez za ryzyko wystepowania takich sytuacji.
... i basta.
JK
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:39:49 MET DST