Re: Piętnuję wszystkich złodzieji oprogram owania

Autor: Vindex (vindex_at_friko.onet.pl)
Data: Sun 15 Nov 1998 - 00:13:42 MET


On 14 Nov 1998 15:12:52 GMT, Hubert DePeSz Lubaczewski
<depesz_at_venus.ci.uw.edu.pl> wrote:

>vindex wyrzeźbił:
<ciach>
> jak rotfl to może napiszesz co jest w photoshopie a czego nie ma
> w gimpie.

Jak chcesz sie dowiedziec dokladnie to poszukaj postow na
pl.rec.grafika na temat gimpa - lista byla duzo dluzsza niz ten post

> oczywiście poza rozbarwieniami. i przypominam, że na dole
> listu stwierdziłeś, że to ma być dla "_przecietnego_ czlowieka"

A grafik to nie "przecietny czlowiek"? Przecietny czlowiek w Twoim
rozumieniu wogole nie potrzebuje PhotoShop'a - nawet ten PPublisher
bedzie mial dla niego zbyt duze mozliwosci

 
<ciach>
> owszem. ale ile "_przecietnych_ ludzi" wykorzystuje wszystkie
> opcje najnowszego corela????.

Znowu nie zrozumiales. Przecietny czlowiek _wogole_ nie potrzebuje
Corela - starczy mu Windows Draw za 50 zl. Dla grafika roznica miedzy
wersja 3 a 8 jest olbrzymia

> mnie np. jak używam (w pracy) win, to
> wystarcza w zupełności program topdraw. i po co mi corel 8.0?

A kaze Ci go ktos kupowac? Ale jak _bedzie_ Ci potrzebny to co
zrobisz? Odpalisz windows'y?

<ciach>
> przede wszystkim, żedan z przedstawionych tu programów to NIE
> JEST *edytor tekstu*, tylko *procesor* tekstu. różnica dosyć
> wyraźna.

Chcesz sie klocic o semantyke? Na Mac'u to sie nazywa "redaktor
tekstu" wiec rowniez nie masz racji

> a powiedz mi co ci się w latex'u nie podoba? jak nie lubisz
> pisać w tekście kodów, to zawsze możesz użyć lyxa lub klyxa ... co
> za problem?

Zdaje sie nie zrozumiales mnie. Posadz kogos kto widzi Latex'a
pierwszy raz w zyciu przed komputerem i kaz mu napisac w nim dokument
- to moze zrozumiesz o co mi chodzi

> buehehehhehehehehe. oj uwielbiam takie argumenty. szczerze
> powiedziawszy nawet zazwyczaj ich nie zbijam, bo od razu widać, że
> interlokutor nie zna podmiotu dyskucji, ale tym razem się poświęcę:

Jak ja kocham to poczucie wyzszosci u uzytkownikow Linux'a :)))) Jak
zwykle nikt poza nimi nie ma pojecia o czym pisze. Zycze Ci przejscia
przez tyle odmian Unix'a prze ile ja przeszedlem ...

> do czegoż to linux nie ma sterowników? czegóż to nie obsługuje?

Obsluguje Rive TNT? Nie - dopiero w planach? Obsluguje drukarki GDI?
Nie. Sterowniki np. Matrox'a maja podobne mozliwosci do windzianych?
Nie.

> i
> dlaczegóż to *darmowy* sterownik do chipsetu (a raczej całej serii
> chipsetów) pracuje 10 razy lepiej niż cudownie wykryty sterownik pod
> windows (mam na myśli kartę sieciową kingstona. pod linuksem działa
> mi na 100mbit, pod windows na 10 .... heh).

Co ma piernik do wiatraka? Dlaczego darmowe linux'owe sterowniki do
kart matrox'a sa gorsze od rownie darmowych sterownikow pod winde?
Problem w dostepnosci tych sterownikow - ile bede musial czekac na
sterowniki do sprzetu ktory juz mam?

<ciach>
> nie uważam się za człowieka w jakikolwiek sposób "ponad
> przeciętność". używam tylko i wyłącznie linuksa (do pracy, bo mam
> też windows, ale nawet w autostarcie ma uruchamiania total
> annihliation z płytki cd ...). i co? dobrze mi z tym.

Nie jestes przecietnym uzytkownikiem - poprostu nie rozumiesz pojecia
przecietny. Przecietny uzytkownik nie traci czasu na konfiguracje
komputera - on go uzywa. Przecietny uzytkownik na widok prompta
dostaje bialej goraczki. Przecietny uzytkownik uzywa dwoch programow
na krzyz i nie interesuje go czy pracuja w rzeczywistym multitaskingu
czy tylko udawanym. Przecietnych uzytkownikow sa dziesiatki milionow -
w przeciwienstwie do fascynatow. I na takich wlasnie przecietnych
uzytkownikach bazuje Microsoft i Apple. Nikt Ci nie broni uzywania
Linux'a - wrecz przeciwnie. Nikt natomiast nie daje Ci prawa do tego
falszywego poczucia wyzszosci nad uzytkownikami Windows. Komputer jest
tylko narzedziem

> aktualnie mój
> uptime nie jest może duży (6 dni 33 minuty), ale to dlatego, że
> tydzień temu odpaliłem windę by pograć trochę w totala ...

I jakie to ma znaczenie? Widzisz w tym jakis powod do chwaly? Ci
ktorzy nie wylaczaja swiatla sa lepsi od tych ktorzy je wylaczaja?
Jeszcze pochwal sie ile kluczy policzyles i bedzie wszystko na ten
temat ...

<ciach>
>> Vindex
>
>że kto, przepraszam?

Masz klopoty z czytaniem? Przeliterowac Ci?

>
>depesz

Kto??

Z mojej strony EOT - zapomnialem ze z fanatykami sie nie podejmuje
dyskusji

Pozdrowienia

Vindex



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:49:39 MET DST