Re: Piętnuję wszystkich złodzieji oprogram owania

Autor: Hubert DePeSz Lubaczewski (depesz_at_venus.ci.uw.edu.pl)
Data: Sat 14 Nov 1998 - 16:23:47 MET


vindex wyrzeźbił:
> I to jest wlasnie bledne zalozenie. Gdyby nie bylo "nielegalnego"
> oprogramowania to komputery moglbys sobie pogladac w gazetach

    nikt raczej nie neguje doniosłej (w pewien sposób) roli jaką
 odegrali piraci. odegrali. koniec. piractwo to żerowanie na cudzej
 pracy. nie twierdzę, że jestem święty. też zdarzało mi się używać
 nielegalnego softu ... ale wydoroślałem. mam pracę. zarabiam. nie
 chciałbym być okradany przez innych. dlaczego sam mam tak robić?
 fakt, czasem piractwo "troszkę" pomaga (vide wstepniak do gfx 3
 /98), ale to w przypadku programów za tysiące dolarów. jak kogoś nie
 stać na np. word'a czy jakąś gierkę to neich zarobi a nie kradnie.
 kupić gierkę legalną to nie jest problem. jak już pisałem: pracuję,
 zarabiam i gierki jak mam ochotę to sobie kupuję (diablo, civ2,
 warcraft, expansion do nigo, total, expansion do niego, hellfire,
 swiv, chessmaster, quake 2 + sporo softu użytkowego ... jak widać
 można).

> Oj napisze, napisze. Edytor tekstu niekoniecznie oznacza Word'a - kto jak
> kto ale programista powinien to wiedziec

    no właśnie. ale jak ktoś chce program sprzedać to musi albo
 napisać bardzo dobry, albo pracować dla microsoftu. i w obu
 przypadkach są to "team'y" programistów. bo jak program nie jest
 dobry i nie jest z microsoftu to nikt za niego nie zapłaci bo ...
 może mieć za darmo coś innego.

depesz

--
       hubert depesz lubaczewski <=--=> depesz_at_venus.ci.uw.edu.pl
       /--------------------------------------------------------\
      <            http://venus.ci.uw.edu.pl/~depesz/            >
       \--------------------------------------------------------/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:49:37 MET DST