Re: Dzi ki, IBM (Bylo: Re: Dzi ki, Gates)

Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Sun 26 Jan 1997 - 22:04:24 MET


>>ciekawe czy za lat 15 bedziesz mowil tak samo o PentiumPro, ze to
>>dziadostwo i bez sensu i w ogole bez wyobrazni, bo 4GB to byle aplikacja
>>pod windows 2010 zajmuje... bez przesady moze...

>To Ty uzywasz Windows, a nie ja ;) Poza tym nie wiem, czego sie
>czepiasz - uwazasz, ze pierwszy IBM PC byl cudem techniki
>projektanckiej zaprojektowanym z wyobraznia i polotem ???
>Wystarczyloby, zeby chlopcy go zrobili na dowolnej Motoroli
>zamiast Intela - nie mialby polowy tych ograniczen, ktore posiada.
>Ale na Intela istnial przeciez CP/M, a do badziewia, ktore
>mialo byc produkowane nie dluzej niz rok, nie warto bylo projektowac
>systemu operacyjnego...

podejrzewam ze z braku software za kilka lat nie bedziesz mial innego
wyjscia niz "gates/ocipus network computer". inne nie beda mialy
homologacji, swiadrectwa o szczepieniu psa i kilku podobnych wiec nie
bedziesz mogl ich uzywac.

a software? a po coz mi os/2 jesli moge sobie pod nim conajwyzej pasjansa
postawic? :)

imho na tamte czasy pc byl dosc nowoczesna konstrukcja. 640kb pamieci w
czasach gdy 64 to bylo troche za duzo (pamietacie ze speccy mialo wersje
z 16kb?) nie wydawalo sie nikomu specjalnym ograniczeniem. nawet wielki
bili mowil ze 640kb wystarczy kazdemu.

a motorola? moze i byla lepsza od 8086, ale szczerze mowiac chyba sie
ciesze ze tak sie nie stalo. w toku rozwoju mc680x0 zginelo, a z
intelowskiej zaby zrobila sie calkiem ladna panienka.

>>pamietajmy ze nie tak
>>znowu dawno 48kB pamieci wystarczalo do sterowania procesami
>>technologicznymi, do obliczen inzynierskich, do wielu swietnych gier (na
>>ma teraz takich :( ), do edytorka i 115 innych rzeczy.

>Wiem. Ale ja nie uzywalem 48kB tylko 64kB. Spectrum do piachu,
>Amstrad forever ;-)))

ja w swoim speccu mialem "troche" wiecej niz 64kb. tylko e to niczego nie
zmienia. juz z 7 lat temu zdalem sobie sprawe na czym bedzie polegalo
przetwarzanie multimediow - ogromne ilosci pamieci, specjalizowane
procesory i takie tam. i speccy tez sie do tego nadawal. przynajmniej w
dziedzinie wywalania danych dzwiekowych na dac'a ;)

karpio

ps. nie podejmuje sie mowic czegokolwiek na przyszlosc. niczego sie nie
da przewidziec. mozna jedynie powiedziec co teraz jest w miare rozwojowe
i nowoczesne. za 2-3 lata ktos pewnie powie ze to gowno. i co ciekawe -
bedzie mial racje.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:53:14 MET DST