Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] klucz Windows 10

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] klucz Windows 10
From: "Grzegorz Niemirowski" <grzegorz@grzegorz.net>
Date: Thu, 9 Feb 2023 21:24:21 +0100
pueblo <nomail@nomail.pl> napisał(a):
Nie do końca. Sprzedaż alkoholu nieletnim jest zakazana prawem i grozi za to 
jakiś paragraf.

Oczywiście że nie do końca, bo przecież nie chodziło o to, że to miałyby być identyczne sytuacje. To był tylko przykład, że faktura niczego w omawianej sprawie nie zmienia.

Faktura może mieć znaczenie tylko wtedy, gdy kupiło się trefny klucz nieświadomie (zostało się oszukanym przez sprzedawcę). Wtedy faktura jest dodatkowym dowodem działania w dobrej wierze. Ale trudno będzie wykazać działanie nieświadome, jeśli na tejże fakturze znajdzie się kwota piętnastu zeta.

Sprzedaż i kupno licencji windows ZTCW nie łamie prawa(od jakiegoś czasu) - pomijam sytuację, kiedy dotyczy to skradzionych kluczy. Używanie takich kluczy jest moralnie wątpliwe, ale chyba nie można w świetle prawa nazwać tego kradzieżą, tak jak kradzieżą jest użycie jakiegoś cracka.

Jedno i drugie nie jest kradzieżą. Jest bezumownym użytkowaniem. Te klucze w sumie niczym się nie różnią od cracków w sensie prawnym.

Kojarzę tylko, że te tanie klucze do produktów MS są zdobywane przez tych sprzedawców całkowicie legalnie(ale mogę się mylić), a nawet po prostu też je kupują.

Tak, ale to nie ma znaczenia. Te klucze to tylko ciągi znaczków. Cała sprawa dotyczy użytkowania Windowsa na danym systemie a nie wykonywania tej czy innej czynności z kluczem. Na podanej stronie też sprzedają klucz a nie licencję.

Tylko oczywiście z punktu widzenia MS użytkownik produktu z takim kluczem łamie 
licencję, czy nie wiem jak to nazwać.
Wydaje mi się, że jest to taka zalegalizowana kradzież - prokurator nic nie zrobi, a twórca oprogramowania może co najwyżej pozwać do sądu użytkownika.

To nie jest kradzież, więc tym bardziej nie można mówić, że jest tu jakaś zalegalizowana kradzież. Po prostu ktoś sobie kupuje obejście aktywacji, nic więcej. Używa tego Windowsa tak samo nielegalnie jak przed wpisaniem tego klucza. Natomiast jeśli sprzedawca twierdzi, że oferuje pełnoprawne licencje, to mamy tutaj do czynienia dodatkowo z oszustwem.

Warto sobie przeanalizować stronę z pierwszego posta. Tam jest wyraźnie napisane, że kupuje się klucz. Nie jest napisane, że kupuje się licencję na Windowsa, choć słowo licencja się pojawia. Nie ma też ani słowa o legalności. Wszystko jest tak skonstruowane, żeby nikt się nie przyczepił, że tam jest sprzedawane pirackie oprogramowanie. Jakby ktoś pytał, to sprzedają klucze dla legalnych użytkowników, którym zgubił się klucz, czy coś w tym stylu. W sumie to treść tej strony odpowiada na wszystkie pytania.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>