On 10/01/2020 12:23, Trybun wrote:
Z Vistą nie praktykowałem aktualizować, ale innych wszystkich wersjach
powyżej XP opcja aktualizacji jest skopana..
Odwrotnie. Po 20 latach od Windows Millenium MS powoli doczłapał się do
znanej od 30 lat metodzie aktualizacji na innych systemach na zasadzie
"odpal i już". Prawie, prawie to ogarneli, pozostało tylko jak
uaktualnić 500MB danych w mniej niż godzinę mielenia dysku, ale to też w
końcu za 20 lat ogarną. Znacząco spadła liczba restartów. Co prawda
każdy restart to policzek w twarz współczesnej informatyce, ale nalezy
przyznać że jeden restart vs kilka restartów jak w XP to jednak postęp.
Doceń to, on się naprawdę starają, tylko wychodzi jak zwykle.
W XP działało to wszystko w
tle i nie zabierało czasu, bardzo sporadycznie zdarzała się koniecznośc
restartu systemu.
Nie, no oczywiście. Przecież większoś z nas używająca XP i widująca
restarty co kilka dni była tylko ślepa. Prawda jest taka że XP był
stabilny jak skała, nie restartował się na updateach a ziemia jest płaska.
Raczej naprawialem komputery ludzi którzy tego "błedu" nie popełnili i
cały dysk pornoli do odzysku.
No nie wiem, przy swoich doświadczeniach mimo wszystko stawiam że to
właśnie instalacja zewnętrznych sterów powodowała te kłopoty.
Stawiasz mając same blotki a w rękawie próżnię.
To nie była aktualizacja. To były *sterowniki*.
Aktualizacja sterowników które zawierał i instalował XP.
Tak bo oryginalne były "generyczne" i nie wiedziały o tym jak obejśc
bugi w hardware. Bo hardware ma bugi. Sorry.
tylko o to że u mnie aktualizowanie sterów płyty głównej z chipsetem Via
powodowało konieczność reinstalacji systemu bo chodził jak....7ka.
Pogratulować, chciałbym aby XP chodził jak 7-ka. Stabilnie, bez użerania
się z zepsutym update, bez niebieskich ekranów z powodu koniunkcji Marsa
z rosołem.
To raczej nie programiści MS piszą stery pod konkretny sprzęt. Producent
dostarczy to wkomponują w system.
O tak, MS aż się pali aby embedować sterowniki do swojego sprzetu. To
tylko źli programisći *innych* firm ich nie dostarczyli na czas! Czy to
już religia? Taki odpowiednik Applizmu?
Sterowniki były. MS olał miliony ludzi na świecie wciskając im
przeterminowane g... i zmuszajć do kernelowani kompili aby zainstalować
system na dysku SATA. Dzień jak co dzień w świecie korpo i szarego misia
od instalwoani bilionowej kopi XPka.
Bez żadnego zastanawiania oddaje głos na XP jako Króla OSów. I
podejrzewam że raczej szybko detronizacji nie doczekam/y.
Tak, XP to system wszechczasów:
a) brak działających sensownie updates poza pierwszymi kilkoma latami
(bo okazało się że algorytm ... algorytm był zły ... kwadratowy... tak
wyszło ... sorry)
b) brak współczenych sterowników w systemie i niechęc do ich embedowania
c) brak jakichkolwiek użytecznych narzędzi w systemie (chyba że ktoś
zarabia paintem i notatnikiem)
d) ani śladu skalowalnosci poza komputery do gier i porno
e) wymagane szukanie softu na wysypiskach śmieci o nazwie internet bez
śladu wsparcia przed wirusami, sklepu czy czegokolwiek innowacyjnego
f) dzielne rozwiązywanie problemów tam gdzie inni ich po prostu nie
generowali
Krul śfiata jak nic.
Cieszy mnie to bardzo, nauka jest przereklamowana, teraz się liczy
głos ludu. A nie ... czekaj ...
Nauki często prowadza na manowce.
Oczywisćie. Zawsze jednak możesz rzucić przykładem. Tylko nie podawaj
Łysenki. To nie była nauka.
Godne pochwały jest to że niektórzy
nie włączają się w nurt a próbują rzecz rozłożyć na czynniki pierwsze.
Widomo, prawdziwa wiedza jest tam gdzie nie ma metody naukowej tylko
forwardy z facebooka o depopulacji 5G.
Z całą pewnością bezmyślne klepanie wyuczonych formułek nie świadczy o
mądrości.
Z cała pewnością szukanie alternatyw w miejscu logiki świadczy o
poważnym problemie psychiatrycznym.
A komputer chodzi i nic się nie dzieje...
O to to! Se działa. OS bez wsparcia, przegladarka bez wsparcia, soft bez
wsparcia i se chodzi. Dowód że XP jet bezpieczny. A te debile na świecie
ostrzegają że niebezpieczne. Co za tępe ćwoki jak tu w Trybunie
Lu<<<<<<<<<< Trybun napisał że działa.
Oczywiście mam na myśli
kwestie bezpieczeństwa.
Tak, taka kofiguracja softu jest bezpieczna. Hacker prawdpodobnie umrze
ze śmiechu na sam widok wiec to nawet broń ofensywna.
Jednak chyba jest w tych "zabezpieczeniach" i
konieczności ich stosowania sporo przesady.
Tak, zgadza się. Nie wierz ekspertom, ufaj własnej intuicji,
przekonaniom, wierze. Wiara najważniejsza.
Licznik pozwala wykryć intruza
Wiadomo. Liczniki ogólnie nie dają się oszukać w żadnej sposób. Liczą
sprzetowo, w karcie sieciowej i wysyłają magicznym kanałem wprost
osobnym kablem na monitor. Chyba że nie.
lepiej i szybciej niz najlepszy
antywirus.
Tak, tu muszę się podpisać obiema rękami. Nic lepszego nie wymyślono nad
liczniki. I mają fajne kolorowe tła! Nie to co antywirusy.
Zwracam szanowną uwagę że naukowcy z Iranu na pewno nie
oszczędzali na zabezpieczeniach, jak widać jak ktoś chce to i tak
nabruździ.
Nabruździli im w czasach kiedy system miał wsparcie producenta. A teraz
nie ma. Czujesz się, jak rozumiem, znacznie bezpieczniejszy dzięki temu?
Podobnie zresztą jestz autami, czy alarm za kilka tys coś
zmienia w zabezpieczeniu samochodu?
Kompletnie nic. Przy czym nie wierzyłbym też opiniom ubezpieczycieli,
oni, jako naukowo podparci statystykami, zawsze kłamią, bo wiadomo,
nauka kłamie.
|