Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

[WINNT] Wydymał mnie i się nawet nie zorientowałem od razu...

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: [WINNT] Wydymał mnie i się nawet nie zorientowałem od razu...
From: "HF5BS" <hf5bs@t.pl>
Date: Tue, 16 Jul 2019 19:59:20 +0200
Kto? W10 na zapasowym laptopie... z racji padu dysku z systemem, używałem Kiano SN 14.2, jako zapasowy, z posranym UEFI. Co jaki czas łapał poprawki, no, ok. Jako, że leżałem w szpitalu, to niespecjalnie miałem możliwości programowych (limity netu w komie). Jednak parę poprawek chwycił i po jednej takiej aktualizacji zrobił mi cichą "niespodziankę". Do kontaktowania się ze światem, złapałem spreparowanego OE6 w wersji angielskiej (jest takowa polska?), ruszył z dotyku. Właśnie, o co chodzi z tą poprawką? Chciałem znów uruchomić OE, a jego... po prostu nie było. Zniknął w ogóle katalog z programem i chyba (nie pomnę) wpisy w Rejestrze... NIC nie dał znać. Z ulgą znalazłem katalog (i tylko on z OE pozostał) z danymi OE. To ja dmuchnę znajomemu stówę, nic mu nie mówiąc... Uważam, że W10 postąpił niegrzecznie.

--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>