Dnia 25.03.2019 Trybun <cheilmx@jachu.ru> napisał/a:
> Tak to chyba bardzo mało kto sądzi, powszechnie wiadomo że Linuks
> przegrywa przede wszystkim za sprawą właśnie braków w obsłudze sprzętu,
Powszechnie wiadomo, czyli Tobie nie udało się uporać
z uruchomieniem karty sieciowej?
> a także jest to dość słaba platforma do gier. I to w pierwszej
Dokładnie. Pewnie właśnie dlatego Valve wybrało Debiana
jako podstawę dla SteamOS. Ale co tam oni się znają na grach…
> kolejności zaważa. A ja jako wieloletni użytkownik Linuksa uważam że
> główne źródło jego małej popularności widzę w mnogości dystrybucji,. To
> właśnie dlatego producenci oprogramowania olewają Linuksa, bo niby pod
> którą dystrybucję mieliby pisać programy.
Oczywiście, kolejnym przykładem jest Google ze swoim ChromeOS.
Nie zawojował desktopu właśnie z uwagi na mnogość dystrybucji.
A nie, czekaj…
A poza wszyscy wiedzą, że programy w rodzaju klienta pCloud
czy syncthing (pojedynczy plik wykonywalny, zależny tylko od
architektury sprzętowej) nie istnieją, bo napisanie programu
niezależnego od dystrybucji jest niemożliwe.
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile…" (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
|