W dniu 2018-10-28 o 21:08, miab pisze:
W8 było tak samo kaflowe jak jest W10.
Nie do końca. Była jakaś większa poprawka w połowie egzystencji W8,
która to poprawiła do mniej więcej bieżącej wersji W10. Ta pierwsza
wersja interfejsu W8 była dla mnie koszmarną porażką. Szczególnie brak
możliwości poukładania sobie kafli jak się chce. Późny W8 dał się używać
a obecny W10 nawet mi się podoba jeśli chodzi o UI. Kuleje wyszukiwanie
aplikacji wpisując jej nazwę i dublowanie/zubażanie ustawień w wersji
kafelkowej/panelu sterowania a do reszty nie mam do czego się
przyczepić. Postęp istotny nastąpił nawet względem późnej wersji W8.
--
Pozdrawiam,
Marek
|