W dniu sobota, 7 kwietnia 2018 05:11:32 UTC+2 użytkownik HF5BS napisał:
> Yyy... czy jest CO?
> Aha, narzędzie... Od dawna na pewno jest. Nazwy i szczegółów nie pomnę, ale
> już ponad 10 lat temu czegoś używałem.
szkoda :(
> Na niektórych kompach przy starcie w BIOS można zaznaczyc opcję, że przy
> POST, jeśli coś z dyskiem jest nie-halo, to BIOS piszczy, że go boli. Mam to
> na 2 swoich kompach, a spotkałem się na jeszcze wielu. Zero zewnętrznych
> programów, po prostu, odpalam maszynę i jak mi zapiszczy, to badam
> odpowiednim programem, albo jak się da, to uzdatniam dysk. I tak wolę -
> boli, to pisk, a badanie robię sam, nie zawsze chcę, by mi raptem wywaliło
> na pół ekranu, że ilość "Current Pending Sectors" przekracza wartość
> graniczną...
> W niektórych kompach opcja jest na stałe włączona.
teoretycznie w BIOSie jest ale nigdy nie zauważyłem żeby zadziałało
o ile jeszcze miałbym tylko monitorować swój komputer to byłoby to do
ogarnięcia, ale załóżmy że w firmie mamy 10 kompów w różnych pokojach - nie do
ogarnięcia
niby można tym
wmic diskdrive get status
ale jakieś to słabe i nie wysyła emaila
tak jak napisałem na wstępie w tym linuchu którego ostatnio macałem to poprostu
działało od strzału idealnie
|