W dniu 2018-02-06 o 19:11, Saiko Kila pisze:
Proces Trybun <cheilmx@jachu.ru> zwrócił błąd:
Akurat w tej kwestii to nie ma różnicy co wersji Windows czy Linuksa.
Jest różnica jeśli byś chciał Win 95/98/ME. Je trzeba traktować
specjalnie, bo są opóźnione. Dla Win2k i nowszych nie ma specjalnej
różnicy, chyba że są dwie windy w systemie.
Tzn? Co konkretnie masz na myśli? Od zawsze Windows z Lunuksem się
gryzły, bardziej zajadliwie oczywiście robił to i robi Windows, ale
reguły są nadal takie same.
Win98 i pokrewne musi być na pierwszej partycji pierwszego dysku żeby
nie było problemów. Win2k i pokrewne mogą być gdziekolwiek, łatwo to
potem skonfigurować (nawet jak na początku nadpiszą MBR to nie problem).
W Win98 trzeba się w takim przypadku posuwać do sztuczek, np. ukrywania
innych partycji systemowych.
W ogóle bootloader w wersji obecnej (z bcdedit) pojawił się dopiero w
Viście, i umożliwia on odpalanie linuksa i czego tam.
Ja instalowałem 98, później jakimś zewnętrznym programem do
partycjonowania dzieliłem dysk i na wydzielonych partycjach instalowałem
Linuksa.
Ale oczywiście masz rację i teraz dopiero sobie o tym przypomniałem, że
instalator 98ki, do instalacji zajmował całą powierzchnie dysku.
|