Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Stop aktualizowania windows 10

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Stop aktualizowania windows 10
From: nadir <none@hell.org>
Date: Tue, 6 Feb 2018 20:41:10 +0100
W dniu 2018-02-06 o 12:19, pueblo pisze:
Muszę to napisać, bo na pewno będę pamiętać, że pisałem o tym na newsach
- taki pokrętny pamiętnik - a może komuś się przyda.
Metoda nie sprawdzona osobiście, dziś przeczytałem, jak uniemożliwić w10
instalowanie dużych aktualizacji i otrzymywać nadal wszystkie inne
aktualizacje. Uroczy sposób świadczący, że nic się od lat nie zmieniło
(jeśli działa)
Wystarczy w katalogu systemowym utworzyć dwa pliki:$WINDOWS.~BT i
Windows10Upgrade oraz nadać im atrybuty -r -a.

Po czym za dwa lata się zdziwisz, że żadna aktualizacja nie będzie się chciała zainstalować. Właśnie dziś skończyłem walkę w W10 v.1511(upgrade z W7) na jednym z komputerów, który miał zablokowane aktualizacje w usługach i tak sobie od czasu do czasu działał jako rezerwa. Ze dwa tygodnie temu zaszła potrzeba przywrócenia go do pełnego użytku jednak nic się nie dało na nim zrobić bo w każdej przeglądarce wywalał informacje, że system jest nieaktualny i jedynie co to proponował update. Niestety update nie przechodził w żaden sposób, a M$ było przykro z tego powodu, jedynie co wyświetlał, to błąd, którego numeru już nie pamiętam, ale na stronach z pomocą M$ nic konstruktywnego na ten temat nie znalazłem. Za to gdzie indziej doczytałem, że partycja 'recovery' dla W10 powinna mieć przynajmniej 350MB a u mnie miała 330. Powiększyłem ją do około 1000MB i nadal nie dało to rezultatu, nawet WSUS offline się poddał. Porównałem sobie wielkość partycji na innym kompie i wyszło mi, że partycja 'boot' też jest chyba za mała bo ma tylko 30MB a powinna mieć coś koło 100MB. Powiększyłem też i tą partycję i dopiero wtedy aktualizacje przeszły, a na wszystko zmarnowałem 2 dni, bo każda próba aktualizacji ściąga kilkanaście GB danych po czym Windows kasuje wszystko i całą procedurę ściągania danych i aktualizacji trzeba przechodzić od nowa. Wygląda na to, że któraś z wcześniejszych aktualizacja po drodze, zwiększa wielkość partycji 'boot' i 'recovery' na co ten mój komp się nie załapał, a obecnie było tam za mało miejsca.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>