HF5BS <hf5bs@t.pl> napisał(a):
Pewnie tak jak z president, a prezydent/prezes, bo częto jest to mylone.
Funkcja, jednakowoż nie przeczy cesze, czy właściwości, raczej się z nią
uzupełnia. Ale to już niech się profesorstwo-językostwo ściślej wypowie.
Przyznam, że nie rozpoznawałem tego w skojarzeniu feature - funkcja,
ale... OK, pasuje.
Oczywiście nie przeczy. Po prostu jak w dokumentacji oprogramowania jest
lista nazwana features, to zawiera ona zwykle listę funkcji, zalet, bajerów
i inne przechwałki a nie suche cechy techniczne. I tak się utarło.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
|