Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Kopia bezpieczeństwa

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Kopia bezpieczeństwa
From: Adam <a.g@poczta.onet.pl>
Date: Fri, 7 Apr 2017 11:58:58 +0200
W dniu 2017-04-06 o 15:50, ąćęłńóśźż pisze:
Z absolutnie wszystkimi programami do robienia kopii zapasowych mam takie 
doświadczenie, że po paru latach (kilka systemów, nośników i kabelków dalej) 
dane nie dają się odczytać, bo 
coś_tam_jest_niekompatybilne_i_już_nie_wspierane, zmieniłeś seagata na wd, było 
bezpłatne i jest płatne, szanowana firma znika/przestaje wspierać (norton, 
symantec), nieszanowana (he, he,...) ogłasza kolejny definitywny koniec 
supportu itp. itd.
Odczytać dają się zip-y z taką uwagą, że kilkuletnie mogą mieć zupełnie inne 
kodowanie znaków w nazwach folderów i plików.
Ostatnio robiłem zipy całych partycji, po parędziesiąt gigabajtów :-)
BTW kilkudziesięciostronicową pracę dyplomową w wordzie, z wieloma 
ilustracjami, miałem na dyskietce 1,44 MB i mało która drukarka w korporacji 
nie zawieszała się na pół godziny przy drukowaniu całości ;-))

(...)

To widocznie nie próbowałeś zwykłego, ale robiącego to, co potrzeba narzędzia NTBACKUP. Działało praktycznie zawsze, a przynajmniej nie słyszałem o jakimkolwiek problemie.

Podobnie Norton Ghost - o ile obraz nie jest uszkodzony, to też działa. Mam kopie sprzed wielu lat, jeszcze z XX wieku :)
NGhost czyta je. Z zacząłem z niego korzystać jeszcze za czasów DOS-a.

Problem tylko z kopiowaniem dysków (nie partycji) GPT - Ghostowi nie zawsze się udaje, stąd za duże ryzyko, aby go używać do tego akurat celu.


--
Pozdrawiam.

Adam

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>