Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] CDA na MP3 - czym?

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] CDA na MP3 - czym?
From: "telep" <0@o>
Date: Wed, 8 Feb 2017 11:11:29 +0100
"1634Racine" news:58946bee$0$5154$65785112@news.neostrada.pl
to Ty to musisz zrippowac z plyty audio do wave chocby -> EAC najlepszy soft.
a potem z wave do mp3 (do dowolnej wyznaczonej jakosci) --> chocby cdex.

Przecież te dwie czynności zrobisz w jednym EAC-a.
W EAC przecież od razu można z płytki rypać na mp3, tylko sobie ustawić EAC-a pod kodek LAME w trybie preset (standard lub extreme). Choć osobiście patrząc jak płyty CD od roku 90 w górę mają już zepsuty dźwięk przez baranów co im słoń na ucho nastąpił przy realizacji nagrań czy rekonstrukcjach archwialnych utworów z minionych dzesięcioleci (bo niepotrzebnie podbity o 6 i więcej decybeli (wiele jest już wręcz bezpowrotnie przesterowana i zniekształceń się nie wyeliminuje) i lega fundament, że CD to zniekształcenia nieliniowe grubo poniżej 0,1% jak tam wali często w obecnych CD zniekształceniami po kilka % które już gołym uchem słychać, najpierw faktycznie robię zrzut do Wave (WAV). A żeby zaoszczędzić bitrate i niepotrzebnie marnować je na ryczące ścieżki audio wynikowy Wave z EAC-a dobrze przepuścić sobie przez program WaveGain (nakładka graficzna do tego jest i nie trzeba nic klepać z linii komend). Zalecany WaveGain v1.0.4, bo nowszy wavegain 1.3.1 czasami lubi zrobić jakieś dziwne "pyk" na końcu ścieżki. Dopiero ściszony w ten sposób utwór do standardów panujących w audio jeszcze w latach 80 mielimy do mp3 i wychodzi finalny bardzo dobry produkt.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>