Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Dotyczy Windows 10

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Dotyczy Windows 10
From: Trybun <CheIli@jachu.ru>
Date: Sun, 14 Aug 2016 09:00:10 +0200
W dniu 2016-08-09 o 23:12, Animka pisze:
W dniu 2016-08-09 o 14:52, Trybun pisze:
W dniu 2016-08-06 o 17:43, Animka pisze:




BurnAvare z wirusem? I pomyśleć że ja za niego jeszcze płaciłem. Moja wersja to premium.
Z 5-10 lat temu program free miał wirusa w instalce, a jakiś czas go używałam.
Teraz jak widzę jest elegancko zmodyfikowany, ulepszony.
Ile zaplaciłeś za wersje premium?

To faktycznie pech. Gdy sobie tak pomyślę o tych wszystkich Torrentach, Kazaach i innych programach z których kiedyś aktywnie korzystałem, to aż skóra cierpnie, ale czy słusznie? Z netu korzystam jakieś 15 lat, i jeden jedyny raz wirus skutecznie zaatakował mi Windows. A przez większość tego czasu użytkowania nie miałem nawet zainstalowanego antywirusa.

Ja też starałam sie nie miec wirusa. O wirusie w BurnAware trąbili kiedyś na portalach, więc musiałam zrewzygnować. Poza tym dobrze wykrywa wirusy, trojany (nawet te w instalkach) ESET online (free).

Akurat mam zupełnie inne zdanie na temat tego antywirusa. To właśnie gdy z niego korzystałem to zdarzył się jedyny przypadek gdy wirus rozłożył mi Windows..


Za BurnAvare zapłaciłem pośrednio - płatna wersja była zamieszczona w jakiejś gazecie o tematyce komputerowej, a więc cena to tylko koszt tej gazety.. Nie pamiętam już co to była za gazeta, anie tego ile kosztowała. Przypuszczalnie coś około 10zł.
To tak jak ja kiedyś program z kluczem Zoner Photo Studio 14. Teraz jest nowsza wersja 15-stka, PL, ale tylko na 30 dni.

A pełna wersja ile kosztuje?





Przyznam że nie wiem jak wygląda sprawa nagrywania takich płyt na zewnętrznej nagrywarce. Nagrałem już Win XP, 7kę i 10kę, a także tak lekko licząc - ze 150 Linuksów. Chyba nie było przypadku aby kiedyś nagrywanie się nie udało.. Jednak zawsze nagrywałem na wewnętrznych nagrywarkach.


Mam dwie nagrywarki w komputerze (w tym jedna lightscribe), ale zepsute. Trudno się dostać przez wiele żelastwa i śrub w tym komputerze, więc nagrywarki nie zmienione, ale korzystam (rzadko co prawda) z bardzo dobrej na USB. Nagrywanie w każdej nagrywarce się udawało, tylko jak już pisałam-nie umiałam "zrobić" płyty bootowalnej (np. instalki Windows 8, Windows 8.1). Windows 7 Pofessional ("ślicna, błyscąca", mieniąca się i dosyć droga) leży sobie odłogiem gdzieś tam schowana. Teraz już wiem, że powinnam nagrywać utworzone ISO, żeby płyta bootowala. Przekonam się o tym czy bootuje jak nagram obraz systemu ISO Windows 8.1 oraz na innej płycie instalkę 8.1, ale muszę iść najpierw do sklepu i kupić płyty.
Szkoda, że pod domem w spożywczym albo warzywniaku nie sprzedają :-D



Może zamiast "normalnej" płyty kup sobie taką o możliwości wielokrotnego zapisu. Kosztuje co prawda więcej niż normalna, ale w razie gdy coś nie wyjdzie to płytka nie trafi od razu do kosza a będzie ja można wykorzystać jeszcze wiele razy.

Mam takie plyty, ale już zamknięte i nic się już nagrać nie da. Płyty EMTEC. Muszę poszukać i sprawdzić może jakaś nagrywalna jeszcze się w domu znajdzie. Mam duzo różnych płyt ponagrywanych. Muszę się pofatygować do Carrefoura (tam można kupić na sztuki jakieś tam, ale niezle) albo Euro AGD
Przy okazji jak będe tam robiła większe zakupy.
Teraz nagrane filmy oglądam na telewizorze z pendriwa i to jest wygodniejsze, więc mało nagrywam.
Pozdrawiam,


Chyba piszemy o czymś innym. Płyty wielokrotnego zapisu nie da się zamknąć na amen.. Tzw zakończenie sesji wcale nie przeszkadza aby skasować na niej dane i nagrać coś innego.

Ja trochę korzystam z płyt DVD. Dość często zmieniam Linuksy w kompie. Płyta wielokrotnego zapisu jest do tego idealna. Oczywiście jest teraz możliwość instalacji z pendrive`a, ale (jak dla mnie) jest to dość problematyczne. Wygląda na to że ta metoda nie jest jeszcze dobrze dopracowana.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>