Dnia Sun, 19 Jun 2016 10:05:08 +0200, maniek napisał(a):
(ciach…)
> Generalnie jakby nie ten ciągły pęd do nowości i to, że nowe jest
> niekompatybilne ze starszymi systemami do dziś bym chętnie działał na win95,
> bo dla zwykłego domownika naprawdę od roku 95 niewiele się zmieniło, a
> nowsze windowsy tylko coraz więcej g... mają podoklejane, dziesiątki
> zbędnych procesów z punktu widzenia użytku domowego, spuchnięte i chodzi
> coraz wolniej na tej samej maszynie.
Wiesz co - z wieloma rzeczami jestem się w stanie zgodzić. Wkurzające, że
się nowsze rzeczy nie instalują. Niemniej jednak - XP x64 już wsparcia nie
ma, więc nie dziw się, że nowsze wersje danego softu już tego systemu też
nie wspierają.
Natomiast z tekstem, że od czasów Windows 95 i przejścia na jądro NT w XP
nic się nie zmieniło, to się nie mogę zgodzić. Na Windows z jądrem 9x kląłem
jak mogłem - ot choćby takie przypadki, że pamięci (jak na tamte czasy)
sporo, bo 192 MB, a ta franca mi darła mordę, że zasobów jej brakuje. Jak
się przesiadłem na Windows 2000 to wiedziałem w ciągu paru dni, że czegoś na
jądrze 9x nie dotknę nawet kijem. :)
--
[ Przemysław „Rico” Ryk ]
[ House: You have three choices in this life.Be good, get good, or give up.]
[ You've gone for column "D". Why? Simple answer is, if you don't try, you ]
[ can't fail. Are you really that simple? ("House M.D. 4x09 Games") ]
|