Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Jak uzyskać w Wi-Fi pełna prędkość

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Jak uzyskać w Wi-Fi pełna prędkość
From: PM <pm@xx.xx>
Date: Wed, 10 Feb 2016 11:57:09 +0000
W dniu 2016-02-10 o 02:26, ACMM-033 pisze:

Użytkownik "PM" <pm@xx.xx> napisał w wiadomości
news:n9drku$2sif$2@adenine.netfront.net...
Przede wszystkim wskazane jest sprawdzić, czy kontaktują należycie
kabelki w kartach wifi, zdarzyło mi się, że jeden się wypiął i
makabrycznie często zrywało.

Tego niestety nie bardzo mam jak sprawdzić, jeden z lapków jest na
gwarancji i wolałbym go nie otwierać, zaś żeby dostać się do płyty
drugiego to trzeba pięciu godzin(szajsungowa konstrukcja) :/

Rozumiem... to próbuj go po prostu przekręcać na stole, przenosić w
różne miejsca, itd, żeby znacząco zmieniał pozycję.

To już było robione, bo najpierw pomyślałem że może być właśnie problem w "nakładaniu się" fali.

Wiem o S/N ale ten problem nie powinien występować przy takich małych
odległościach.

Żebyś się nie zdziwił... Choć z pewnością S/N ma znaczenie. Ale przy
zatykających sygnałach, w pewnych sytuacjach S/N może się poprawić przy
zwiększeniu odległości, na krótkim dystancie, ale może.


Sieć działająca wygląda mniej więcej tak:

AP->mini TPLink(w trybie repeatera)(po wifi)->lapek
 |
Lapek 2

Przy problemowej, oba są wpięte do TPLinka(albo do AP)
odległość między urządzeniami to max 3m.

A spróbuj je (lapy) zamienić miejscami, lub wstaw repeater między AP a
drugiego...?

Taka kombinacja działa, jak wyżej. Problem jest tylko wtedy kiedy oba kompy pracują z tym samym AP, jeżeli są wpięte do różnych działa bez problemowo.

Chodzi o to, aby sprawdzić także te kombinacje, które wydają się
niedorzeczne. Spróbuj oba lapy, jeśli się da, umieścić jak najdalej od
siebie. Spróbuj też, przy niezmienionej odległości między lapami,
odsuwać je od AP, sprawdź, czy AP i repeater działają na tym samym, czy
na różnych kanałach, jak daleko.

Dla testów jeden z nich wyłączałem i też nie bangla. Odległość niema znaczenia - czy są metr od siebie, czy 8 to i tak się wlecze. Za cholerę nie mogę sobie przypomnieć, jak kiedyś ustawialiśmy w firmie tak że sprzęt gadał ze sobą, bez pośrednictwa Apka i to na pełnej prędkości, a nie 1/3 tak jak tutaj. To wygląda tak jakby sprzęt nie umiał się łączyć z dwoma urządzeniami równocześnie. Wiem jak to brzmi, ale chyba rozumiesz o co mi chodzi ;)

AP (i repeater)pracuje na 13, bo ten jest w miarę czysty(do okoła
jakieś 15-20 innych sieci).

U mnie właśnie 13 jest problematyczny... Idzie, ale ma tendencję do
rwania, mimo, iż router w trybie werwisowym zeznaje, że kanał jest
względnie czysty, a inne są severed, dokładniej, pokazuje ilość
interferencji. Wymuszenie na czwórkę w miarę poprawia sytuację.

Hmm, to muszę sprawdzić :)

Spróbuje pobawić się TPlinkiem, żeby jednak go zmusić do pracy na
innym kanale niż AP. Najchętniej bym go puścił po kablu, ale niestety
nie mogę(wynajęte mieszkanie) :/

Jeśli zestaw, z aktywnym "przemiennikiem", pracuje na tym samym kanale,
a przepływność jest lepsza, to mi to wygląda na jakiś konflikt
transmisji, może trzeba by we właściwościach radia zobaczyć, czy nie
trzeba pogrzebać trochę przy agresywności radia którejś z kart?
Zamiana lapów i/lub wstawienie powtarzacza drugiemu lapkowi, miało za
zadanie zorientować się, na ile zachodzi tu konflikt transmisji, Mnie
się wydaje, ale gdybam na razie, najbardziej prawdopodobną wydaje mi się
sytuacja, że AP, korespondując na przemian z oboma lapami, może np.
powodować, że karta, potwierdzając odbior paczki, zagłuszać drugą kartę,
dopominająca się od AP słów piosenki "Czy mnie jeszcze pamiętasz?", jak
działałem na Packet Radio, to sytuacja taka byla dość częsta.

Też myślałem że może apek gubi kompa, ale w takim razie czemu gubi tylko kompa, a nie drugiego ap, dlatego wykluczyłem taką możliwość, a może jednak...
Chyba będzie trzeba posłuchać co hula w sieci.

Zastosowanie powtarzacza może powodować, że zmieniają się zależności
czasowe transmisji i ewentualne "szkodliwe" normalnie pakiety, z
powtarzaczem wypadają w miejscu, gdzie wielokiej szkody nie czynią. Dość
pomocnym rozwiązaniem byłoby zastosowanie, znanego z AX25, protokołu
DAMA, gdzie węzeł jest guru i mastaha, i bez jego pozwoleństwa, stacje
podrzędne, nawet nie prykną.

Co ja bym dał za takie posłuszeństwo sprzętu :)


Na próbę, odpaliłbym jakiegoś Linuxa live i zobaczył, jak w podobnej
sytuacji pod nim, czy też tak powoli.

Zobaczę jeszcze na Linuxie, ale podejrzewam że będzie podobnie.

Gdyby się na obu udało Linuxa, na ile to wpłynie na prędkość, czy
wyjdzie coś w rodzaju konfliktu transmisji, jaki tu węszę, czy jeszcze
jakoś inaczej...
Cały czas myślę, co by tu podpowiedzieć do sprawdzenia, albowiem
zastosowany powtarzacz zasugerował mi jedną z możliwych przyczyn...
późno jest,m spróbuję się z tym do rana przekimać, może coś wymyślę?




--
PM

--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net ---

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>