W dniu 2015-11-22 o 12:48, ACMM-033 pisze:
> Wystarczyło Command.COM zarazić...
> Normalnie było by śmieszne. Ale w obliczu ostatnich wydarzeń, jest
> tragiczne...
Jest ogromne prawdopodobieństwo, że ten system działa całkowicie
offline, a dane do komputera lecą kablem szeregowym albo jakimś innym
nie-internetowym złączem. W związku z tym zarażenie tego jest po prostu
niewykonalne.
W ogólnym rozrachunku ten 25-letni sprzęt może być mniej awaryjny niż
wszystko, co dzisiaj mamy do dyspozycji...
Nie byłem w stanie wygooglać, do czego dokładnie to służy, ale może np.
generować głos lektora gadającego ATIS na podstawie pobranej po porcie
szeregowym depeszy.
L.
|