Osoba podpisana jako ACMM-033 <valhalla@interia.pl> w artykule
<news:mnejvn$f2s$1@node1.news.atman.pl> pisze:
A jak te numerki wskakiwały, to zachowanie systemu nie
wskazywało na to, żeby w tak krótkim czasie uruchamiało się aż tyle
rzeczy, system był spokojny, obciążenie kilka %, nie mulił...
Dziwne efekty mogą dawać nie tylko programy czy usługi pracujące w tle, ale
też niektóre rozszerzenia powłoki, które się pojawiają w menu kontekstowym.
W Twoim przypadku wykluczam raczej Windows Update - bo ten może obciążać
jeden rdzeń procesora na 100%, ale przecież nadgorliwy AV monitoruje
aktualizacje innych programów, przerzucanie plików przez przywracanie
systemu, pliki tymczasowe tworzone i usuwane przez OE czy przeglądarki,
otwieranie katalogów (tu uaktywnia się każde rozszerzenie powłoki, co mocno
czuć przy dużej liczbie plików)…
A jak nic nie robisz, po kilkuminutowej bezczynności AV zaczyna skanowanie
w tle.
Tylko marzy mi się utrwalenie sortowania po określonej kolumnie w MZ.
Albo zadanie tego w opcji, czego nie ma. Reszta jest dla mnie mało
istotna i spytałem się bardziej z ciekawości, niż z poważnego powodu.
Jak już napisałem – w WinXP nie ma takiej opcji. Sam ustawiam uruchamianie
menedżera zadań w autostarcie i zawsze po restarcie muszę zmienić porządek
sortowania. System i sterowniki zachowują się poprawnie, więc zwykle
hibernuję komputer (nie muszę nic klikać ani pisać, żeby zahibernować
komputer, po prostu naciskam wyłącznik). Dzięki temu w menedżerze mam dane
z dłuższego czasu, mogę zatem lepiej obserwować, jak się zachowują programy
pracujące w tle, a niektóre niechlujnie napisane lubią gubić pamięć - jedne
robią to cały czas, inne nie radzą sobie po powrocie z hibernacji…
Jak widać, zwykle mam sortowanie ustawione według rozmiaru pamięci
wirtualnej, czasem sortuję według obciążenia procesora – w obu przypadkach
przeciążone procesy będą na górze, więc uważam to za lepsze niż sortowanie
według nazw.
--
Andrzej P. Woźniak uszer@pochta.onet.pl (zamień miejscami z<->h w adresie)
|